Białoruś, media: Protestują pracownicy zakładów BiełAZ. Protesty w Mińsku

Ludzie trzymają róże podczas wiecu poparcia dla zatrzymanych i rannych uczestników protestów, które wybuchły po wyborach prezydenckich w Mińsku na Białorusi, 13.08.2020 r. (TATYANA ZENKOVICH/PAP/EPA)

Ludzie trzymają róże podczas wiecu poparcia dla zatrzymanych i rannych uczestników protestów, które wybuchły po wyborach prezydenckich w Mińsku na Białorusi, 13.08.2020 r. (TATYANA ZENKOVICH/PAP/EPA)

Na Białorusi pracownicy zakładów samochodowych BiełAZ rozpoczęli protest – podał portal TUT.by. Portal publikuje również zdjęcia, na których widać kilkuset protestujących robotników. Biełaz to państwowe Białoruskie Zakłady Samochodowe w Żodzinie pod Mińskiem.

„Dymisja władz państwa, zaprzestanie przemocy, uwolnienie więźniów politycznych, przeprowadzenie ponownych uczciwych wyborów” – takie są, według relacji niezależnej gazety „Nasza Niwa”, żądania protestujących. Pracownicy BiełAZ-u przedstawili je burmistrzowi Żodzina.

„Wyszliśmy na centralny plac i żądamy uczciwych wyborów. Ludzi jest dużo, trudno ich policzyć” – powiedział o sytuacji w Żodzinie rozmówca portalu TUT.by.

Pracownicy służby zdrowia z tabliczką z napisem „Stop przemocy” podczas wiecu po wyborach prezydenckich w Mińsku na Białorusi, 13.08.2020 r. (YAUHEN YERCHAK/PAP/EPA)

Pracownicy służby zdrowia z tabliczką z napisem „Stop przemocy” podczas wiecu po wyborach prezydenckich w Mińsku na Białorusi, 13.08.2020 r. (YAUHEN YERCHAK/PAP/EPA)

Napływają także doniesienia, pojawiające się w mediach społecznościowych, o protestach pracowników kilku innych zakładów m.in, w Grodnie. Jak dotąd informacje o tych protestach nie zostały jednak potwierdzone. Mowa o protestach w zakładach Grodno Azot, Grodnożiłstroj, Terrazit, na Rynku Lidzkim, w zakładach Biełmiedprieparaty.

Niezależne Radio Swaboda podało, że do protestu dołączyły Mińskie Zakłady Samochodowe MAZ.

W Mińsku protestują pracownicy Filharmonii Państwowej, którzy w czwartek przed budynkiem tej sceny odśpiewali chórem pieśń „Mahutny Boża” („Boże Wszechmogący”). Na ulice wyszli pracownicy szpitali nr 1 i nr 6 w białoruskiej stolicy.

Pracownicy Filharmonii Państwowej trzymają dawną flagę narodową podczas wiecu po wyborach prezydenckich w Mińsku na Białorusi, 13.08.2020 r. (YAUHEN YERCHAK/PAP/EPA)

Pracownicy Filharmonii Państwowej trzymają dawną flagę narodową podczas wiecu po wyborach prezydenckich w Mińsku na Białorusi, 13.08.2020 r. (YAUHEN YERCHAK/PAP/EPA)

Czwartek jest pierwszym dniem, kiedy protesty rozpoczęły się na Białorusi już od godzin porannych.

W Mińsku ludzie wychodzą na ulicach w różnych częściach miasta. Na razie są to grupy od kilkudziesięciu do kilkuset osób. Wzdłuż całej głównej arterii miasta – prospektu Niepodległości ludzie tworzą „łańcuchy solidarności”; w rękach mają kwiaty i baloniki, niektórzy trzymają plakaty z wezwaniem do ponownego przeliczania głosów w wyborach prezydenckich i zaprzestania przemocy przez struktury siłowe.

Ulicami w centrum miasta chodzą grupy kobiet – kilkudziesięcio- i kilkusetosobowe – ubranych na biało, z kwiatami w rękach. Kobiety zachęcają ludzi, by dołączyli do protestu.

Kilkadziesiąt osób zgromadziło się w milczącym proteście przed budynkiem telewizji państwowej przy ulicy Makajonka.

Wiec poparcia dla zatrzymanych i rannych uczestników protestów, które wybuchły po wyborach prezydenckich, w Mińsku na Białorusi, 13.08.2020 r. (TATYANA ZENKOVICH/PAP/EPA)

Wiec poparcia dla zatrzymanych i rannych uczestników protestów, które wybuchły po wyborach prezydenckich, w Mińsku na Białorusi, 13.08.2020 r. (TATYANA ZENKOVICH/PAP/EPA)

Do protestu dołączają kierowcy aut: praktycznie w całym centrum Mińska samochody jadą bardzo powoli, trąbiąc klaksonami.

Sieci społecznościowe są pełne zdjęć i nagrań z różnych miejsc Mińska, gdzie gromadzą się ludzie.

Łańcuchy solidarności mieszkańcy Białorusi tworzą również w miastach poza stolicą, np. w Baranowiczach.

Protesty przeciwko sfałszowaniu wyborów prezydenckich trwają na Białorusi od niedzieli. Zatrzymano już, w tym w wielu przypadkach – brutalnie, blisko 7 tys. osób. Dotąd nie informowano o masowych strajkach w przedsiębiorstwach państwowych.

Z Mińska Justyna Prus, PAP. 

———

Podpisz petycję w sprawie przeprowadzenia śledztwa, potępienia i odrzucenia Komunistycznej Partii Chin na stronie RejectCCP.com. Dostępna wersja w języku polskim.

Tagi:

Wykorzystujemy pliki cookies, by dowiedzieć się, w jaki sposób użytkownicy korzystają z naszej strony internetowej i móc usprawnić korzystanie z niej. Dalsze korzystanie z tej strony internetowej jest jednoznaczne z zaakceptowaniem polityki cookies, aktualnej polityki prywatności i aktualnych warunków użytkowania. Więcej informacji Akceptuję