62-latka poradziła się wnuka i nie dała się oszukać

Mieszkanka Bartoszyc nie uwierzyła w historię opowiedzianą przez telefon i nie przekazała pieniędzy. Postanowiła poradzić się wnuka, który zaalarmował policję. Zdjęcie ilustracyjne (<a href="https://unsplash.com/@anniespratt?utm_content=creditCopyText&amp;utm_medium=referral&amp;utm_source=unsplash">Annie Spratt</a> / <a href="https://unsplash.com/photos/photo-of-yellow-rotary-telephone-near-blue-sofa-cZkFw06aX_8?utm_content=creditCopyText&amp;utm_medium=referral&amp;utm_source=unsplash">Unsplash</a>)

Mieszkanka Bartoszyc nie uwierzyła w historię opowiedzianą przez telefon i nie przekazała pieniędzy. Postanowiła poradzić się wnuka, który zaalarmował policję. Zdjęcie ilustracyjne (Annie Spratt / Unsplash)

Choć historia o wypadku z udziałem córki brzmiała wiarygodnie, bo miał ją opowiadać rzekomy prokurator, to 62-letnia mieszkanka Bartoszyc (województwo warmińsko-mazurskie) nie dała się nabrać i nie przekazała oszustom pieniędzy. Postanowiła poradzić się wnuka, który zaalarmował policję.

Na telefon stacjonarny 62-latki zadzwonił oszust podający się za prokuratora. Wmawiał jej, że jej córka spowodowała wypadek, w którym poważnie ranne zostało dziecko. Przekonywał, że sprawczyni była pijana i trafi do aresztu na trzy miesiące. Zaszantażował kobietę, że córka może odzyskać wolność, ale tylko po wpłaceniu kaucji w wysokości 140 tys. zł – poinformowała podkom. Marta Kabelis z Komendy Powiatowej Policji w Bartoszycach.

Oszust nie działał sam. Miał wspólniczkę, która udawała córkę kobiety. Krzyczała z przerażeniem do słuchawki, przekonując 62-latkę, że to wszystko prawda i błagała o pomoc. Oszust zaznaczył też, że telefony całej rodziny są na podsłuchu z uwagi na podejrzenie handlu narkotykami przez córkę 62-latki.

Oszukiwana kobieta była już skłonna przekazać 46 tys. zł, jednak zdecydowała się zadzwonić do wnuka. Ten zadzwonił na nr alarmowy 112. Kontakt z oszustem się urwał, a pieniądze ocalały.

Źródło: PAP.

Tagi:

Wykorzystujemy pliki cookies, by dowiedzieć się, w jaki sposób użytkownicy korzystają z naszej strony internetowej i móc usprawnić korzystanie z niej. Dalsze korzystanie z tej strony internetowej jest jednoznaczne z zaakceptowaniem polityki cookies, aktualnej polityki prywatności i aktualnych warunków użytkowania. Więcej informacji Akceptuję