Zaginione miasta: Co kryją starożytne cywilizacje (część 2.)

Petra w południowo-zachodniej Jordanii była stolicą królestwa Nabatejczyków (<a href="https://pixabay.com/pl/users/kannakajima-470164/?utm_source=link-attribution&amp;utm_medium=referral&amp;utm_campaign=image&amp;utm_content=463224">漢 中島</a> / <a href="https://pixabay.com/pl/?utm_source=link-attribution&amp;utm_medium=referral&amp;utm_campaign=image&amp;utm_content=463224">Pixabay</a>)

Petra w południowo-zachodniej Jordanii była stolicą królestwa Nabatejczyków (漢 中島 / Pixabay)

Zaginione miasta fascynują często niecodziennym kunsztem, z jakim zostały zbudowane. Poniżej przedstawiamy drugą część cyklu poświęconą tym zabytkom

—redakcja

Zagadkowa Petra

Tajemnicze i niegdyś zaginione miasto Petra w Jordanii odkrył w 1812 roku szwajcarski podróżnik Johann Ludwig Burckhardt, który zajmował się badaniem Wschodu. /epochtimes.ru/

Według jednej wersji orientalista nie wiedział o istnieniu Petry, a szukał grobowca proroka Aarona, znajdującego się w skale na terytorium Jordanii. Według innej wersji odkrywca wiedział o mieście i celowo szedł tam, udając szejka – przybysza.

Historia Petry liczy minimum 4000 lat. Uważa się, że wybudowali ją tajemniczy Nabatejczycy – lud mający wybitne architektoniczne zdolności. Miasto jest dosłownie wykute w skale.

Petra znajdowała się na styku szlaków handlowych, łączących Europę, Azję i Afrykę, po których przez góry szły karawany. Dzięki swojemu położeniu geograficznemu miasto przez długi czas kwitło. Jednak po tym jak rozwinął się handel drogą morską, pozostało na uboczu i zaczęło podupadać.

Sami Nabatejczycy nie pozostawili po sobie żadnych świadectw pisanych. Prace wykopaliskowe dają też mało informacji, a do tego przeprowadzanie ich w górach jest wyjątkowo trudne. Do dziś naukowcy zbadali tylko 15 proc. terytorium Petry.

W trakcie wykopalisk w Petrze archeologowie rzadko znajdują dobra materialne. Być może Nabatejczycy porzucili miasto w sposób zorganizowany i bez pośpiechu, możliwie jest jednak i to, że miasto po prostu zostało rozkradzione przez licznych poszukiwaczy skarbów.

Wielu naukowców uważa, że to nie ludzie zbudowali Petrę (<a href="https://pixabay.com/pl/users/skeeze-272447/?utm_source=link-attribution&amp;utm_medium=referral&amp;utm_campaign=image&amp;utm_content=543450">skeeze</a> / <a href="https://pixabay.com/pl/?utm_source=link-attribution&amp;utm_medium=referral&amp;utm_campaign=image&amp;utm_content=543450">Pixabay</a>)

Wielu naukowców uważa, że to nie ludzie zbudowali Petrę (skeeze / Pixabay)

Wielu historyków uważa, że ludzie nie mogli zbudować Petry. Jak więc udało się Nabatejczykom, ludowi koczowniczemu, posiąść tak zaawansowane technologie w budownictwie? Ci osadnicy, którzy dotarli tam z południowej Arabii, byli jak wędrowni handlarze koczujący w różnych częściach świata. А najwyższy architektoniczny poziom budownictwa Petry wywołuje zachwyt nawet u współczesnych naukowców i inżynierów. Oprócz tego miasto zostało zbudowane i zamieszkane dość szybko. Do dziś na te pytania nie znaleziono odpowiedzi.

Mesa Verde

Osiedle mieszkalne Mesa Verde położone jest w południowo-zachodniej części stanu Kolorado na wysokości 600 metrów nad poziomem morza. Obejmuje ono około 4000 prehistorycznych obiektów, należących do starożytnej indiańskiej kultury pueblo.

Indianie zaczęli budować osiedla w górach w XII stuleciu. Uważa się, że domy były wybudowane w naturalnych grotach utworzonych przez wodę, która przenikła przez piaskowiec.

Domy pueblo były różnych rozmiarów – od jednopokojowego mieszkania do wielopokojowych apartamentów. W niektórych z nich doliczono się 150 pokoi.

Przez prawie 100 lat Indianie wznosili, rekonstruowali i remontowali swoje miejsca zamieszkania, po czym nagle zniknęli. Pod koniec XIII wieku Mesa Verde została całkowicie porzucona przez mieszkańców, którzy więcej już do niej nie wrócili. Powód ich przeprowadzki do tej pory pozostaje zagadką dla historyków.

Według jednej wersji nad pueblo zawisło niebezpieczeństwo podboju przez nieznane plemiona – jednak żadnych przesłanek do prowadzenia wojny archeologowie nie znaleźli. Nie znaleziono też śladów pożaru, powodzi i wstrząsów ziemi.

Według innej wersji – przeludnienie obszaru doprowadziło do wyjałowienia ziemi z bogactw naturalnych, co zmusiło Indian do poszukania innego miejsca do zamieszkania.

Budowle w skalnych wnękach przez przypadek znaleźli dwaj miejscowi farmerzy w 1888 roku. Szukali zagubionych domowych zwierząt i natrafili na starożytne miasto.

Zwiedzając puste pokoje, farmerzy znaleźli narzędzia do pracy i ceramikę. Przechowały się one tak dobrze, że można było z nich korzystać. Okazało się, że prawie przez 600 lat noga ludzka nie stąpała po „skalnym mieście”.

W naszych czasach Mesa Verde zwiedza ponad 700 tysięcy turystów rocznie.

Część 1. serii: Zaginione miasta: Co kryją starożytne сywilizacje (część 1.)

Tekst oryginalny ukazał się w rosyjskiej edycji „The Epoch Times” dnia 2017-07-02, link do artykułu: http://www.epochtimes.ru/zateryannye-goroda-chto-skryvayut-drevnie-tsivilizatsii-chast-2-99039701/

Tagi:

Wykorzystujemy pliki cookies, by dowiedzieć się, w jaki sposób użytkownicy korzystają z naszej strony internetowej i móc usprawnić korzystanie z niej. Dalsze korzystanie z tej strony internetowej jest jednoznaczne z zaakceptowaniem polityki cookies, aktualnej polityki prywatności i aktualnych warunków użytkowania. Więcej informacji Akceptuję