Według premiera Petra Fiali strzelanina nie była dziełem terrorystów.
PRAGA – W masowej strzelaninie na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Karola w Pradze 21 grudnia zginęło ponad 14 osób, a 24 zostały ranne. Policja twierdzi, że 24-letni strzelec, student, był zainspirowany podobnym przerażającym wydarzeniem w Rosji. Czeski minister spraw wewnętrznych Vít Rakušan opisał strzelaninę jako „bezprecedensowo szalony akt, jakiego Republika Czeska nigdy nie widziała w swojej historii”.
Według szefa policji Martina Vondráška, w budynku wydziału znajdował się ogromny arsenał broni i amunicji, a gdyby nie szybka interwencja policji, liczba ofiar byłaby wielokrotnie wyższa.
Żaden z funkcjonariuszy policji ani innych służb ratunkowych nie odniósł obrażeń podczas powstrzymywania strzelaniny. Według premiera Czech Petra Fiali, strzelanina nie była dziełem terrorystów ani zorganizowanej grupy. Jak powiedział, siły bezpieczeństwa zapewniły go, że w pełni kontrolują sytuację i nie ma zagrożenia dla obywateli.
Policja bada również informacje, że młody mężczyzna był inspirowany podobnym aktem terrorystycznym popełnionym jesienią w Rosji.
Według wstępnych informacji napastnikiem był David Kozak, 24-letni student z Kladna w środkowych Czechach. Po zabiciu 14 osób i zranieniu innych, napastnik zastrzelił się. Został również postrzelony przez interweniujących policjantów.
„Z dotychczasowego sprawdzania przeszłości wynika, że mężczyzna jest dla nas czystą kartą. Okazało się, że był w legalnym posiadaniu kilku sztuk broni palnej. W jego przeszłości nie było nic budzącego zastrzeżenia” – powiedział Vondrášek i dodał, że nic nie wskazuje na to, by strzelec miał wspólników.
Policja nie miała informacji, że istnieje jakiekolwiek inne zagrożenie, ale nie mogła wykluczyć ryzyka związanego z przedmiotami, które mogły zostać pozostawione w szkole. Na miejsce wysłano saperów.
Prezydent Czech Petr Pavel, który spotka się z państwowymi siłami bezpieczeństwa zaraz po powrocie z podróży służbowej do Francji, wyraził głęboki żal i szczere kondolencje rodzinom i bliskim ofiar strzelaniny. Jego francuski odpowiednik Emmanuel Macron, który przyjął czeskiego prezydenta w Pałacu Elizejskim 20 grudnia, wyraził „solidarność z ofiarami, rannymi i ich krewnymi, a także z narodem i władzami Czech”.
„To, co znamy ze Stanów Zjednoczonych, stało się rzeczywistością w Czechach. Mamy głęboką nadzieję, że podobna tragedia nie powtórzy się na kampusie lub w innym miejscu w Czechach” – przekazały władze innej czeskiej uczelni Czeskiego Uniwersytetu Technicznego w Pradze.
Inne czeskie uniwersytety również są w pogotowiu i rozpoczęły wewnętrzne kontrole bezpieczeństwa.
Powiązane morderstwa
Policja podejrzewa, że Kozak tego samego dnia zabił swojego ojca. „Dziś po południu w Hostouň znaleziono zwłoki mężczyzny, który zmarł gwałtowną śmiercią. W związku z tym ogłosiliśmy poszukiwania innego mężczyzny, rocznik 1999, który jest podejrzany o te pełne przemocy działania” – przekazała środkowoczeska policja.
„Prowadzimy również dochodzenie w sprawie urządzenia przypominającego ładunek wybuchowy w Kladnie” – powiedział Vondrášek. Tamtejsza policja otoczyła kordonem teren wokół domu.
Strzelec był również rzekomo w legalnym posiadaniu kilku sztuk broni, ale możliwe, że wiele z nich ukradł swojemu ojcu.
Policja pracuje także nad teorią, że strzelec zamordował również mężczyznę i niemowlę w Lesie Klánovickim na wschodnich obrzeżach Pragi, gdzie sześć dni temu nieznany jeszcze sprawca zastrzelił i zabił dorosłego i dziecko.
Tuż po południu policja otrzymała informację, że 24-letni mężczyzna ze wsi Hostouň w rejonie Kladna wyjechał do Pragi z zamiarem odebrania sobie życia. Następnie we wsi znaleziono zwłoki ojca rzekomego napastnika, który także był studentem Wydziału Filozoficznego w Pradze.
„Z informacji, które posiadam, wynika, że był to zaplanowany z premedytacją przerażający akt, który rozpoczął się w Kladnie i niestety zakończył się tutaj” – powiedział Vondrášek.
Jak podaje portal iDnes.cz, student miał problemy psychiczne. Policja potwierdziła, że w mediach społecznościowych zamieścił notatki, z których wynika, że planował morderstwo. Opublikował swój pierwszy post 9 grudnia, zaczynając od słów: „To jest mój pamiętnik o tym, jak zdecydowałem się na strzelaninę w szkole”. Nie potwierdzono jednak, czy jest to prawdziwa relacja zabójcy.
Według gazety, młody mężczyzna otrzymał nagrodę im. Mariana Szyjkowskiego przyznawaną przez Instytut Polski w Pradze. Nagrodę przyznano za prace dotyczące Polski od 2018 roku na podstawie pracy licencjackiej.
O strzelaninie poinformowały wszystkie najważniejsze media na całym świecie.
Austriacki minister spraw wewnętrznych skomentował incydent, dodał, że popiera jakość działań i profesjonalną pracę policji.
Reakcje polityków
Wielu innych światowych i europejskich przywódców złożyło szczere kondolencje ofiarom strzelaniny w Pradze. Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen powiedziała, że jest zszokowana bezsensowną przemocą, która pochłonęła tyle istnień ludzkich. Szef rządu Węgier Viktor Orbán nazwał strzelaninę „nikczemną”.
Fiala złożył kondolencje: „Jest mi niezmiernie przykro z powodu wszystkich osób, które padły ofiarą nieuzasadnionego ataku na Wydziale Sztuki Uniwersytetu Karola. Składam najgłębsze kondolencje ich krewnym i przyjaciołom”.
„Wiele istnień ludzkich, głównie młodych ludzi, zostało niepotrzebnie zgaszonych i nie ma usprawiedliwienia dla tego przerażającego czynu”.
„Wspieramy naszych czeskich braci w tej trudnej sytuacji i jesteśmy gotowi udzielić wszelkiej pomocy, która złagodziłaby konsekwencje tej strasznej tragedii” – powiedział premier Słowacji Robert Fico.
„Myślę o wszystkich niewinnych ofiarach, ich krewnych i przyjaciołach. Jest mi niezmiernie przykro, że taka tragedia wydarzyła się u naszych sąsiadów w przeddzień Bożego Narodzenia, święta pokoju i rodziny” – powiedziała prezydent Słowacji Zuzana Čaputová.
„Jestem głęboko wstrząśnięta wiadomością o tragicznych wydarzeniach w Pradze, w wyniku których zginęli i zostali ranni cywile. Składam szczere kondolencje rodzinom ofiar i życzę rannym szybkiego powrotu do zdrowia” – napisał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski na portalu X, znanym wcześniej jako Twitter.
Biały Dom złożył kondolencje z powodu „bezsensownego aktu przemocy”.
„To bolesne widzieć jeden z najstarszych uniwersytetów w Europie jako scenę terroru. Moje myśli są z rodzinami ofiar, a rannym życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Europa stoi po stronie Republiki Czeskiej” – powiedziała Roberta Metsola, przewodnicząca Parlamentu Europejskiego. „Taka przemoc nie powinna mieć miejsca w naszych społeczeństwach” – powiedział szef Rady Europejskiej Charles Michel.
Inni czescy politycy również złożyli kondolencje pogrążonym w żałobie i pochwalili szybką reakcję zintegrowanego systemu ratownictwa.
„Jako burmistrz Pragi muszę zareagować. I zapewnić mieszkańców Pragi, że są bezpieczni. Byliśmy świadkami tragedii na niespotykaną dotąd skalę. To straszne, jak wiele niewinnych istnień ludzkich zginęło. Składam najszczersze kondolencje wszystkim pogrążonym w żałobie. Nie możemy poddać się złu!” – powiedział burmistrz Pragi Bohuslav Svoboda.
„Chociaż nie mogę [tego] odwrócić ani pocieszyć [z powodu] utraty życia i bólu ludzi oraz ich bliskich, ze smutkiem myślę o wszystkich dotkniętych tym horrorem. Na tę bezsensowną przemoc nie ma miejsca w społeczeństwie” – napisał wicepremier Ivan Bartoš i dodał, że wydział jest jego macierzystą uczelnią.
„Myślę o ofiarach strzelaniny, wszystkich rannych, ale także o wszystkich studentach, którzy musieli przejść przez coś tak szalonego. Jestem absolutnie zszokowany” – powiedział Andrej Babiš, szef opozycyjnego ruchu ANO.
Tekst oryginalny ukazał się w anglojęzycznej edycji „The Epoch Times” dnia 2023-12-21, link do artykułu: https://www.theepochtimes.com/world/shooting-at-prague-university-leaves-at-least-14-dead-and-24-injured-5551411