W skansenie archeologicznym Karpacka Troja w Trzcinicy k. Jasła na Podkarpaciu pojawiły się zwierzęta domowe, m.in. konie, bydło, owce, kozy. Są to rasy zwierząt podobne do tych, które hodowali dawni mieszkańcy tego grodu.
– Zwiedzającym, szczególnie ludziom młodym, chcemy pokazać rasy zwierząt przypominające te hodowane w Trzcinicy zarówno w epoce brązu, jak i we wczesnym średniowieczu – powiedział w środę PAP dyrektor Muzeum Podkarpackiego w Krośnie Jan Gancarski. Skansen Karpacka Troja jest oddziałem krośnieńskiego muzeum.
W Trzcinicy można zobaczyć trzy koniki polskie, dwie krowy szkockie, jedną krowę reprezentującą węgierskie bydło szare, dwie owce wrzosówki i dwie kozy karpackie. Pojawiły się też gęsi, kaczki i kury.
W początkach epoki brązu w Trzcinicy zbudowano osadę warowną. Otoczona była wałem z palisadą, fosą; przy jej budowie jako fortyfikacji obronnej wykorzystano naturalną stromiznę stoków. W latach 2000-1650 p.n.e. mieszkała tam ludność grupy pleszowskiej kultury mierzanowickiej, pozostającej pod silnymi wpływami zakarpackimi.
Potem między 1650 a 1350 rokiem p.n.e. żyła tutaj ludność zakarpacka kultury Otomani-Füzesabony o wysokim poziomie cywilizacyjnym. Natomiast między VIII a XI stuleciem znajdował się tam centralny gród jednego z plemion zamieszkujących w tamtym czasie Małopolskę.
Najprawdopodobniej został zniszczony w wyniku pożaru u schyłku panowania Mieszka II.
Skansen Karpacka Troja powstał w miejscu, gdzie w latach 90. ub. stulecia archeolodzy znaleźli ponad 160 tys. różnego rodzaju zabytkowych przedmiotów i obiektów. Zajmuje powierzchnię 8 ha, na której znajduje się m.in. ponad 150 m zrekonstruowanych wałów obronnych, 18 chat oraz dwie bramy prowadzące do grodu.
Istniejący od siedmiu lat skansen archeologiczny Karpacka Troja odwiedziło ponad 300 tys. osób.
Źródło: PAP.