Trzęsienie ziemi na Słowacji, wstrząsy odczuli mieszkańcy Małopolski i Podkarpacia

W poniedziałek wieczorem wschodnią Słowację nawiedziło trzęsienie ziemi, wstrząsy były odczuwalne w Małopolsce i na Podkarpaciu. Zdjęcie ilustracyjne (<a href="https://pixabay.com/pl/users/bertvthul-1134851/?utm_source=link-attribution&amp;utm_medium=referral&amp;utm_campaign=image&amp;utm_content=884506">bertvthul</a> / <a href="https://pixabay.com/pl//?utm_source=link-attribution&amp;utm_medium=referral&amp;utm_campaign=image&amp;utm_content=884506">Pixabay</a>)

W poniedziałek wieczorem wschodnią Słowację nawiedziło trzęsienie ziemi, wstrząsy były odczuwalne w Małopolsce i na Podkarpaciu. Zdjęcie ilustracyjne (bertvthul / Pixabay)

W poniedziałek wieczorem wschodnią Słowację nawiedziło trzęsienie ziemi. Wstrząsy były odczuwalne również w Polsce. W Krakowie, Tarnowie, Nowym Sączu i Muszynie interweniowali małopolscy strażacy w związku ze zgłaszanymi wstrząsami sejsmicznymi. Odczuli je również mieszkańcy Podkarpacia.

Do wstrząsu o magnitudzie 5,1 doszło w poniedziałek wieczorem na granicy polsko-słowackiej, niedaleko Humennego. Trzęsienie ziemi we wschodniej Słowacji trwało niecałą minutę. Epicentrum znajdowało się na głębokości ok. 10 km.

W Małopolsce wstrząsy były odczuwalne przede wszystkim w wysokich budynkach. W Krakowie zgłoszenia płynęły z czterech miejsc – 8-piętrowego bloku na Osiedlu Złotej Jesieni i 10-piętrowych budynków przy ul. Heleny, na Osiedlu na Lotnisku oraz przy ul. Konrada Wallenroda.

W Tarnowie strażacy interweniowali w 4-piętrowych budynkach przy ul. Parkowej, w Nowym Sączu zostali wezwani do 10-piętrowych bloków przy ul. Nawojowskiej i Batalionów Chłopskich. W Muszynie natomiast zgłoszenie dotyczyło budynku jednorodzinnego.

„Sprawdzane są instalacje pod kątem szczelności. Na chwilę obecną nie stwierdzono zagrożenia” – poinformował rzecznik prasowy małopolskiego komendanta wojewódzkiego PSP w Krakowie Hubert Ciepły. Jak dodał, do godz. 22 nie było konieczności ewakuacji żadnego z budynków; ściany, instalacje gazowe nie były naruszone.

Strażacy apelują także, by każdorazowo zgłaszać odczuwalne wstrząsy.

Jak poinformowała rzecznik prasowa wojewody małopolskiego Joanna Paździo, Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Krakowie od ok. godz. 20.45 odbierało informacje od Centrum Powiadamiania Ratunkowego i innych służb o odczuwalnych wstrząsach sejsmicznych na terenie południowej Małopolski.

„Zgłoszenia dyżurni WCZK potwierdzili w Zakładzie Sejsmologii Instytutu Geofizyki PAN w Warszawie. Ustalono, że wstrząsy miały miejsce na terenie Słowacji, blisko granicy RP i miały siłę od 5 do 5,5 stopnia w skali Richtera” – przekazała Joanna Paździo.

Wstrząsy odczuwalne na Podkarpaciu

Jak powiedział PAP dyżurny ratownik bieszczadzkiej grupy GOPR Grzegorz Mołczan, trzęsienie zarejestrował sejsmograf umieszczony w Obserwatorium Astronomicznym w miejscowości Kolonica na Słowacji.

Trzęsienie ziemi odczuli m.in. mieszkańcy podkarpackich miast. Lokalne media informują o Cisnej, Sanoku i Krośnie.

O odczuwalnych wstrząsach poinformowali strażaków przed godz. 21 mieszkańcy Rzeszowa i Przemyśla. „Zgłoszenie dotyczyło trzech budynków wielorodzinnych. W Rzeszowie przy ul. Granicznej i al. Armii Krajowej, natomiast w Przemyślu przy ul. Bielskiego. Strażacy sprawdzali budynki, nie stwierdzili w nich żadnych uszkodzeń, nie było ewakuacji mieszkańców” – przekazał PAP rzecznik podkarpackich strażaków bryg. Marcin Betleja.

Na Słowacji trwa sprawdzanie szkód

Jak poinformował Kristián Csicsay z Wydziału Sejsmologii Słowackiej Akademii Nauk, wschodnią Słowację nawiedziło trzęsienie ziemi o magnitudzie 5. Wstrząsy były odczuwalne w kilku miejscach w rejonie Preszowa i Koszyc. Nie odnotowano większych zniszczeń.

Europejsko-Śródziemnomorskie Centrum Sejsmologiczne podało na swej stronie internetowej, że epicentrum znajdowało się ok. 18 km od Humennego. Według ekspertów, jeżeli dane się potwierdzą, to trzęsienie ziemi o takiej skali wystąpiło ostatnio na tym obszarze mniej więcej 80 lat temu.

„Jak dotąd mieszkańcy nie zgłaszali większych szkód, ale ja na przykład mam popękane ściany w domu, odpadający tynk, potłuczone obrazy, lustra ścienne, wazony. Nie udało mi się jeszcze wszystkiego sprawdzić” – powiedział agencji TASR Michal Flešár, starosta Holčikovców, jednej z miejscowości w powiecie Vranov nad Topl’ou.

Straż pożarna i zespoły ratownicze z Preszowa poinformowały, że nie otrzymały żadnych poważnych zgłoszeń w związku z trzęsieniem ziemi. Wstrząsy były odczuwalne w odległości ponad 200 km od Preszowa, w rejonie Bańskiej Bystrzycy.

Źródło: PAP.

Tagi:

Wykorzystujemy pliki cookies, by dowiedzieć się, w jaki sposób użytkownicy korzystają z naszej strony internetowej i móc usprawnić korzystanie z niej. Dalsze korzystanie z tej strony internetowej jest jednoznaczne z zaakceptowaniem polityki cookies, aktualnej polityki prywatności i aktualnych warunków użytkowania. Więcej informacji Akceptuję