Trwa akcja ratunkowa po trzęsieniu ziemi w Maroku. Rabat zwrócił się do Hiszpanii o pomoc humanitarną

Ratownicy podczas akcji ratunkowej w uszkodzonym budynku po trzęsieniu ziemi w Marrakeszu, Maroko, 9.09.2023 r. (JALAL MORCHIDI/PAP/EPA)

Ratownicy podczas akcji ratunkowej w uszkodzonym budynku po trzęsieniu ziemi w Marrakeszu, Maroko, 9.09.2023 r. (JALAL MORCHIDI/PAP/EPA)

Tysiące osób spędziło drugą noc na ulicach wielu miast i wsi na północy Maroka po trzęsieniu ziemi o magnitudzie 6,8 i w obawie przed wstrząsami wtórnymi.

Hiszpański minister spraw zagranicznych José Manuel Albares poinformował w niedzielę, że Maroko oficjalnie zwróciło się do Hiszpanii o pomoc humanitarną. „Wyślemy ekipy ratownicze” – zapowiedział Albares w rozmowie z Catalunya Ràdio.

W nocy z piątku na sobotę w północnym Maroku doszło do silnego trzęsienia ziemi, którego epicentrum znajdowało się ok. 70 km na południowy zachód od miasta Marrakesz. Kilkanaście minut później doszło do wstrząsów wtórnych o sile 4,9.

Mężczyzna z dzieckiem przechodzi obok uszkodzonego budynku po trzęsieniu ziemi w Marrakeszu, Maroko, 9.09.2023 r. (JALAL MORCHIDI/PAP/EPA)

Mężczyzna z dzieckiem przechodzi obok uszkodzonego budynku po trzęsieniu ziemi w Marrakeszu, Maroko, 9.09.2023 r. (JALAL MORCHIDI/PAP/EPA)

Rząd w Rabacie potwierdził do tej pory ponad 2 tys. ofiar śmiertelnych i ponad 2 tys rannych, w tym ponad 1400 ciężko. Król Maroka Mohamed VI ogłosił trzydniową żałobę.

Według Czerwonego Krzyża, następne 24-48 godzin będą „krytyczne” dla odnalezienia osób uwięzionych pod gruzami.

W poszukiwaniu ocalałych bierze udział wojsko marokańskie i służby obrony cywilnej. Na obszarach dotkniętych trzęsieniem ziemi rozkładane są namioty, udzielana pierwsza pomoc, rozdawana woda i żywność.

Ekipy ratownicze muszą dotrzeć do najbardziej poszkodowanych wiosek w Górach Atlas, gdzie drogi zostały zablokowane przez spadające skały.

Grupa kobiet i dzieci schroniła się pod prowizorycznym namiotem po trzęsieniu ziemi w Marrakeszu, Maroko, 9.09.2023 r. (JALAL MORCHIDI/PAP/EPA)

Grupa kobiet i dzieci schroniła się pod prowizorycznym namiotem po trzęsieniu ziemi w Marrakeszu, Maroko, 9.09.2023 r. (JALAL MORCHIDI/PAP/EPA)

Kilkudziesięciu strażaków z hiszpańskiej Andaluzji – Huelvy, Kadyksu i Malagi – wyjechało do Maroka już w sobotę wieczorem promem z Algeciras. Będą pomagali za pośrednictwem organizacji Strażacy bez Granic (BUSF) oraz Strażacy dla Świata. W skład grup ratowniczych wchodzą specjalnie przeszkolone do lokalizowania ludzi pod gruzami psy.

Dotknięty trzęsieniem ziemi Marrakesz jest głównym celem turystycznym Maroka. W 2022 r. miasto odwiedziło co najmniej 2,3 mln turystów. Jego część historyczna, tzw. medina, należy do dziedzictwa ludzkości UNESCO.

Oprócz strat ludzkich, trzęsienie ziemi spowodowało znaczne szkody materialne w tym historycznym mieście.

Z Saragossy Grażyna Opińska, PAP.

Tagi:

Wykorzystujemy pliki cookies, by dowiedzieć się, w jaki sposób użytkownicy korzystają z naszej strony internetowej i móc usprawnić korzystanie z niej. Dalsze korzystanie z tej strony internetowej jest jednoznaczne z zaakceptowaniem polityki cookies, aktualnej polityki prywatności i aktualnych warunków użytkowania. Więcej informacji Akceptuję