Włoscy karabinierzy odwiedzili starszą kobietę, bo skarżyła się na samotność
W wigilijny wieczór samotna 90-letnia niedołężna kobieta z okolic Neapolu zadzwoniła do karabinierów, bo chciała z kimś porozmawiać. Funkcjonariusze z pobliskiego posterunku złożyli jej wizytę, by ją pocieszyć. Historię tę opisały w Święta włoskie media. Do centrali karabinierów w Wigilię zadzwoniła kobieta, mieszkająca w miejscowości Marano di Napoli. „Chcę trochę porozmawiać, jestem sama, moje dzieci są daleko” – powiedziała, a jej słowa przytoczyły lokalne media z południa Włoch. Przez telefon opowiedziała o swoim stanie zdrowia ...