90 lat po śmierci mnicha jego ciało pozostaje cudownie nienaruszone
Ciało duchowego zwierzchnika rosyjskiego buddyzmu, który zmarł ponad 90 lat temu, do dziś nie przejawia żadnych oznak rozkładu. Dasza-Dorżo Itigełow zmarł w 1927 roku. Zostawił mnichom notatkę, w której napisał, by jego ciało zostało poddane ekshumacji w późniejszym terminie. Kiedy 48 lat później, w 1955 roku, mnisi buddyjscy wydobyli jego ciało, byli zaskoczeni, gdyż nie wykazywało ono żadnych oznak rozkładu. Ponownej ekshumacji dokonali 22 lata później, w 1973 roku, i znowu byli mocno ...