Szef MON: 900 żołnierzy patroluje w piątek granicę z Białorusią

Grupa uchodźców i Straż Graniczna w pobliżu miejscowości Usnarz Górny k. Krynek (pow. sokólski), 19.08.2021 r. W lesie przed granicą Białorusi z Polską od 12 dni koczuje 32 obywateli Afganistanu. Nie mogą wejść do Polski ani cofnąć się na Białoruś (Artur Reszko / PAP)

Grupa uchodźców i Straż Graniczna w pobliżu miejscowości Usnarz Górny k. Krynek (pow. sokólski), 19.08.2021 r. W lesie przed granicą Białorusi z Polską od 12 dni koczuje 32 obywateli Afganistanu. Nie mogą wejść do Polski ani cofnąć się na Białoruś (Artur Reszko / PAP)

Wojsko Polskie wspólnie ze Strażą Graniczną patroluje odcinek graniczny z Białorusią; w piątek w operacji udział bierze ponad 900 żołnierzy – poinformował szef MON Mariusz Błaszczak. W razie potrzeby jesteśmy w stanie natychmiast zwiększyć zaangażowanie – dodał.

„Silne wsparcie Sił Zbrojnych RP na granicy. Wojsko Polskie wspólnie ze Strażą Graniczną patroluje odcinek graniczny z Białorusią. Dziś w operacji udział bierze ponad 900 żołnierzy. W razie potrzeby jesteśmy w stanie natychmiast zwiększyć zaangażowanie” – napisał w piątek minister obrony na Twitterze.

W ostatnich miesiącach na granicach Białorusi z UE gwałtownie wzrosła liczba nielegalnych migrantów z Iraku, Syrii, Afganistanu i innych krajów. Najwięcej osób trafiło dotąd na Litwę, która zarzuciła Białorusi zorganizowanie przerzutu imigrantów na jej terytorium w ramach wojny hybrydowej.

Piątek to 12. dzień, w którym 32 obywateli Afganistanu, w tym cztery kobiety i 15-letnia dziewczyna, koczują w Usnarzu Górnym w lesie na granicy polsko-białoruskiej. Kilkunastu strażników okrążyło obóz kordonem, po stronie polskiej stoi sześć pojazdów. Po stronie białoruskiej widać 10 uzbrojonych żołnierzy.

Grupa uchodźców i Straż Graniczna w pobliżu miejscowości Usnarz Górny k. Krynek (pow. sokólski), 19.08.2021 r. (Artur Reszko / PAP)

Grupa uchodźców i Straż Graniczna w pobliżu miejscowości Usnarz Górny k. Krynek (pow. sokólski), 19.08.2021 r. (Artur Reszko / PAP)

Poseł Lewicy Maciej Konieczny, który jest na miejscu, sytuację opisywał rano w rozmowie z Polsat News. Według niego część osób przebywających na granicy jest chora. Jak zauważył, do czwartku koczowali pod gołym niebem, właściwie bez namiotów i śpiworów. Od piątku rozbite tam są dwa namioty.

Podlaski Oddział Straży Granicznej nie komentuje sprawy grupy koczującej w Usnarzu Górnym. Wiceszef MSWiA Maciej Wąsik, pytany w środę o doniesienia w tej sprawie, podkreślał, że nikt nie koczuje po polskiej stronie granicy, a sytuacja po białoruskiej stronie to konsekwencja celowych działań prezydenta Białorusi.

Premier Mateusz Morawiecki do problemu osób, które nielegalnie próbują wejść na terytorium Polski ze wschodu, odniósł się w czwartek w mediach społecznościowych. „Polska musi chronić swoją granicę i dbać o suwerenność naszego terytorium. I to właśnie robi polski rząd. Bardzo szczerze współczuję uchodźcom, którzy znaleźli się w niezwykle trudnej sytuacji, ale należy wyraźnie zaznaczyć, że są oni politycznym instrumentem i narzędziem w ręku białoruskiego reżimu Łukaszenki” – podkreślił premier.

Po tym jak Litwa przyjęła przepisy, umożliwiające jej służbom granicznym odsyłanie migrantów na Białoruś, ich grupy przekierowały się na granicę z Łotwą i Polską. Również Łotwa podjęła decyzję o odsyłaniu migrantów i wprowadziła na granicy stan sytuacji wyjątkowej. W czwartek szefowa litewskiego MSW Agnė Bilotaitė, po ponad dwóch tygodniach stosowania taktyki zawracania migrantów, poinformowała, że sytuacja się stabilizuje. Szacuje się, że od tego czasu nie wpuszczono na Litwę ponad 1,5 tys. osób.

Polska Straż Graniczna wskazuje, że w całym ubiegłym roku na odcinku podlaskim zatrzymano 122 osoby, które nielegalnie przekroczyły granice. W tym roku to już ok. 780 cudzoziemców. SG odnotowała dotychczas ponad 2 tysiące prób nielegalnego przekroczenia granicy, z czego ok. 1350 próbom pogranicznicy zapobiegli.

Źródło: PAP.

Tagi:

Wykorzystujemy pliki cookies, by dowiedzieć się, w jaki sposób użytkownicy korzystają z naszej strony internetowej i móc usprawnić korzystanie z niej. Dalsze korzystanie z tej strony internetowej jest jednoznaczne z zaakceptowaniem polityki cookies, aktualnej polityki prywatności i aktualnych warunków użytkowania. Więcej informacji Akceptuję