Przyjazne, niewielkie konie, które świetnie dają sobie radę w warunkach górskich, nawet z dużym obciążeniem – hucuły. Wyhodowano je w Karpatach Wschodnich, na Huculszczyźnie, ich przodkami były konie rasy mongolskiej lub tarpany skrzyżowane z arabami. Ważą ok. 400 kg, wysokość w kłębie nie przekracza 140 cm (dla porównania u koni arabskich to 145-155 cm). Spotyka się je w m.in. w jeździe wierzchem, w zaprzęgach, a także w hipoterapii.
Pierwsze stacje huculskich ogierów rasowych powstały właśnie na Huculszczyźnie w 1899 roku z inicjatywy Krakowskiego Towarzystwa Rolniczego i Galicyjskiego Towarzystwa Gospodarczego.
Dziś w Polsce żyje prawie 6 tys. koni huculskich. Nie zawsze jednak były tak liczne: jeszcze ćwierć wieku temu było ich w naszym kraju niespełna 400 – obie wojny światowe zniszczyły hodowle tych koni. Po drugiej wojnie rozpoczęto odbudowę pogłowia, począwszy od kilku ocalałych w Polsce ogierów i klaczy oraz 12 klaczy i jednego ogiera pochodzenia węgierskiego, które przeżyły na terenie Niemiec.
– Wzrost liczebności tych zwierząt to efekt prowadzonego programu ochrony rasy – powiedział PAP dyrektor Okręgowego Związku Hodowców Koni w Rzeszowie Marek Gibała. Przypomniał, że „konie huculskie w naszym kraju są rasą zachowawczą objętą programem ochrony”, a dzięki „temu programowi zostały one uratowane przed wyginięciem”. – Stało się tak dzięki zaangażowaniu wielu ludzi. Na początku było kilka osób. Teraz to już mamy rzesze hodowców koni huculskich. Wśród pionierów przywrócenia tej rasy jest Zakład Doświadczalny Instytutu Zootechniki w Odrzechowej, który hucuły hoduje od 33 lat – opowiadał dyrektor.
– Aktualnie w naszym kraju hucuły hodowane są we wszystkich województwach. Mamy prawie 300 stajni hodowlanych – powiedział. – Najwięcej, ok. 30 proc. koni tej rasy, hodowanych jest na Podkarpaciu – zauważył. – Bieszczady, Beskid Niski czy pogórza Dynowskie i Przemyskie stwarzają dobre warunki do hodowli tej związanej z warunkami górskimi rasy koni – dodał Marek Gibała.
Na Podkarpaciu w 70 stajniach przebywa 509 klaczy. Są tam też dwie największe w Polsce hodowle tych koni. W Zakładzie Doświadczalnym Instytutu Zootechniki w Odrzechowej k. Sanoka hodowanych jest ok. 120, a w stadninie w Bieszczadzkim Parku Narodowym ponad 60 hucułów. Również największa w Polsce tabunowa hodowla konia huculskiego znajduje się w Polanie w Bieszczadach.
Marek Gibała, który jest także przewodniczącym Komisji Księgi Stadnej Koni Huculskich w Polsce, zaznaczył, że „każdego roku organizowanych jest 14-16 imprez poświęconych wyłącznie koniom tej rasy, w których bierze udział 550-600 koni”. – Dla innych ras takich imprez jest nie więcej niż trzy, cztery rocznie – zaznaczył.
Coraz więcej osób jeździ konno właśnie na hucułach. Organizowane są zawody m.in. z ujeżdżenia, zawody zaprzęgów i w skokach.
Źródła: PAP, Wikipedia.