Ropa z uszkodzonego rurociągu „Przyjaźń” trafia do przepompowni w Osieczu Małym – mówi wójt Boniewa w kujawsko-pomorskim

Straż pożarna na miejcu wycieku z rurociągu „Przyjaźń” w okolicy Żurawic, woj. kujawsko-pomorskie, 12.10.2022 r. Strażacy z Włocławka i okolic biorą udział w akcji odpompowywania półproduktu ropy naftowej po wycieku z rurociągu (Roman Zawistowski / PAP)

Straż pożarna na miejcu wycieku z rurociągu „Przyjaźń” w okolicy Żurawic, woj. kujawsko-pomorskie, 12.10.2022 r. Strażacy z Włocławka i okolic biorą udział w akcji odpompowywania półproduktu ropy naftowej po wycieku z rurociągu (Roman Zawistowski / PAP)

Ropa z uszkodzonego rurociągu „Przyjaźń” trafia do przepompowni PERN w naszej gminie – w Osieczu Małym – powiedział PAP wójt gminy Boniewo Marek Klimkiewicz. Dodał, że ropa rozlała się przede wszystkim na teren gminy Chodecz.

„Nie mogę podejść niestety bardzo blisko, bo potrzebne byłoby do tego specjalistyczne obuwie. Wyciek jest bez wątpienia głównie na terenie sąsiedniej gminy Chodecz i miejscowości Łania. Widoczna jest kałuża ropy na ok. 10 arach. Służby wypompowują ropę i trafia ona do przepompowni PERN, która zlokalizowana jest na terenie naszej gminy w Osieczu Małym” – powiedział PAP wójt Klimkiewicz.

Przyznał, że wyciek jest na terenie rolniczym, w polu kukurydzy.

„To miejsce oddalone od najbliższych zabudowań o minimum kilometr” – ocenił. W nocy, gdy pierwszy raz był na miejscu, w odległości kilkuset metrów od zdarzenia czuć było zapach podobny do woni oleju napędowego.

Rzecznik Państwowej Straży Pożarnej bryg. Karol Kierzkowski poinformował w środę w TVP Info, że na miejsce wysłana została grupa ratownictwa chemiczno-ekologicznego, która jest w drodze. Dodał, że działania koncentrują się na wypompowaniu substancji ropopochodnej z zagłębienia terenu na polu kukurydzy. Zaznaczył, że strażacy próbują zlokalizować miejsce wycieku. „Działania są na tyle utrudnione, że tam jest zagłębienie terenu, ciecz ropopochodna zebrała się i ratownicy muszą brodzić w tej substancji” – powiedział.

Straż pożarna na miejcu wycieku z rurociągu „Przyjaźń” w okolicy Żurawic, woj. kujawsko-pomorskie, 12.10.2022 r. (Roman Zawistowski / PAP)

Straż pożarna na miejcu wycieku z rurociągu „Przyjaźń” w okolicy Żurawic, woj. kujawsko-pomorskie, 12.10.2022 r. (Roman Zawistowski / PAP)

Dodał, że do tej pory wypompowano ok. 400 m sześc. substancji. „Prawdopodobnie akcja potrwa jeszcze kilkanaście godzin, aż będzie zlokalizowane miejsce wycieku tak, żeby zostało zatamowane” – powiedział.

Rzeczniczka kujawsko-pomorskiej straży pożarnej poinformowała natomiast, że wyciek znajduje się pod ziemią. „Jesteśmy na miejscu, gdzie pracuje też służba zakładowej straży pożarnej PERN” – powiedziała PAP w środę rano rzecznik prasowa kujawsko-pomorskiej straży pożarnej bryg. Małgorzata Jarocka-Krzemkowska.

„Do wycieku doszło w miejscu odległym od zabudowań i szlaków komunikacyjnych. Wyciek jest pod ziemią. Na powierzchni, w miejscu gdzie znajduje się pole kukurydzy, zlokalizowano rozlewisko. Jak duże ono jest, trudno na razie określić” – dodała bryg. Jarocka-Krzemkowska. Przypomniała, że zgłoszenie o awarii rurociągu dotarło jeszcze we wtorek wieczorem i na miejsce od razu udały się jednostki straży pożarnej.

Rzeczniczka kujawsko-pomorskiej straży pożarnej przekazała, iż w miejscu wycieku pracują jednostki ratowniczo-gaśnicze z Włocławka oraz strażacy ochotnicy z miejscowości Chodecz, a także zastęp ratownictwa chemicznego z ciężkim samochodem, który stacjonuje we Włocławku.

„Bezpośrednio w miejscu zdarzenia, ropę, błoto z medium, odpompowuje załoga zakładowej straży pożarnej PERN” – zaznaczyła bryg. Jarocka-Krzemkowska.

PERN podał w środę rano, że weryfikuje sytuację na odcinku zachodnim rurociągu „Przyjaźń”, gdzie we wtorek wieczorem w województwie kujawsko-pomorskim systemy automatyki spółki wykryły rozszczelnienie jednej z dwóch nitek tej magistrali naftowej. Według PERN nie są na razie znane przyczyny zdarzenia. Druga nitka ropociągu działa.

Jak podał w środowym komunikacie PERN, „we wtorek późnym wieczorem, systemy automatyki PERN wykryły rozszczelnienie rurociągu ‘Przyjaźń’ na jednej z dwóch nitek zachodniego odcinka rurociągu – ok. 70 km od Płocka”. Spółka wyjaśniła, że magistrala, gdzie doszło do rozszczelnienia, to odcinek ropociągu, którym surowiec dociera do Niemiec.

„W tym momencie nie są znane przyczyny zdarzenia – natychmiast zostało wyłączone tłoczenie w uszkodzonej nitce. Druga nitka ropociągu działa bez zmian” – podkreślił PERN. Zaznaczył przy tym, że pozostałe elementy infrastruktury spółki, w tym odcinek pomorski, którym tłoczona jest ropa naftowa przypływająca tankowcami do Polski, a potem także do Niemiec, „działa w trybie standardowym”.

„Na miejsce zdarzenia od razu udały się służby ratunkowe PERN oraz Państwowej Straży Pożarnej, by ocenić sytuację, zabezpieczyć teren i przystąpić do działań ratowniczych” – przekazała spółka.

„W tym momencie wszystkie służby PERN – techniczne, eksploatacyjne, zakładowa straż pożarna oraz ochrona środowiska – podejmują działania zgodnie z algorytmami przewidzianymi dla tego typu sytuacji” – podkreślono w informacji.

PERN to państwowy podmiot strategiczny dla bezpieczeństwa energetycznego Polski, zarządzający m.in. rurociągami tłoczącymi ropę naftową do rafinerii Grupy Orlen w Płocku i w Gdańsku, a także do dwóch rafinerii w Niemczech i mający na terenie kraju bazy magazynowe surowca i paliw.

Autor: Tomasz Więcławski, PAP.

Tagi:

Wykorzystujemy pliki cookies, by dowiedzieć się, w jaki sposób użytkownicy korzystają z naszej strony internetowej i móc usprawnić korzystanie z niej. Dalsze korzystanie z tej strony internetowej jest jednoznaczne z zaakceptowaniem polityki cookies, aktualnej polityki prywatności i aktualnych warunków użytkowania. Więcej informacji Akceptuję