Według stanu na godz. 21 w sobotę ponad 524 tys. odbiorców pozostawało bez prądu, a uszkodzonych zostało 2600 budynków – informowało Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. W całym kraju strażacy interweniowali ponad 23,5 tys. razy. Cztery osoby zginęły na skutek przejścia orkanu.
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa podało dane na Twitterze. Jak poinformowało, w wyniku przejścia przez Polskę orkanu Eunice uszkodzonych zostało 2600 budynków.
Bilans osób poszkodowanych, według stanu na godz. 21, to cztery ofiary śmiertelne i sześć osób rannych.
Łączna liczba interwencji Państwowej Straży Pożarnej i Ochotniczych Straży Pożarnych wyniosła 23 526.
RCB podało również, że bez prądu pozostawało 524 103 odbiorców na terenie kraju. Rzecznik RCB Damian Duda przekazał, również na Twitterze, że według stanu na godz. 21, najwięcej gospodarstw domowych bez prądu było w województwie mazowieckim – 208,6 tys., w dalszej kolejności: w woj. zachodniopomorskim – 95 tys., podlaskim – 54 tys., warmińsko-mazurskim – 41 tys. i wielkopolskim – 40 tys.
#RaportRCB o skutkach silnego wiatru – stan na godz. 21.00 ⬇ pic.twitter.com/kpWK9k4uQV
— Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (@RCB_RP) February 19, 2022
Olbrzymia skala interwencji
Wcześniej w sobotę wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Paweł Szefernaker po odprawie z wojewodami informował na konferencji prasowej w Drawsku Pomorskim, że straż pożarna w całym kraju odnotowała ponad 20 tys. zdarzeń do godz. 16. „To rekord, jeśli chodzi o funkcjonowanie Państwowej Straży Pożarnej” – powiedział.
Przekazał również, że w kraju odnotowano ponad 2,2 tys. uszkodzonych dachów.
Nawiązał do problemów z funkcjonowaniem linii alarmowej 112, jakie wystąpiły w ciągu dnia. „Na co dzień średnio w ciągu dnia jest ok. 55-60 tys. zgłoszeń na linię 112. Dziś [w sobotę] od północy do godz. 16.00 było 180 tys. zgłoszeń. To również jest rekord, jeśli chodzi o funkcjonalnie tej linii” – podkreślił wiceminister.
Jak dodał, w ciągu jednej godziny przyjęto 27 tys. zgłoszeń. „W związku z tym system znacząco spowolnił funkcjonowanie. Na tę chwilę jesteśmy po odprawie z wojewodami, gdzie wojewodowie byli przygotowani na zwiększenie liczby osób obsługujących numer 112. […] System wraca do normalnego funkcjonowania i wiele wskazuje na to, że w późnych godzinach wieczornych system zacznie funkcjonować na nowo” – przekazał wówczas Szefernaker.
Po godz. 21 Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji poinformowało, że numer 112 działa i że usunięto usterki, które miały wpływ na poprawne funkcjonowanie linii.
Komendant główny PSP nadbryg. Andrzej Bartkowiak przekazał podczas konferencji prasowej, że w całej Polsce ponad 100 tys. strażaków ochotników i strażaków państwowej straży pożarnej brało udział w akcjach ratowania mienia i życia. „W ciągu ostatnich czterech dób mamy ponad 40 tys. wyjazdów. To mówi o skali, z jaką musimy się zmierzyć” – mówił.
Bartkowiak powiedział, że w całym kraju odnotowano łącznie cztery przypadki śmiertelne. „Dwie osoby poniosły śmierć w wyniku upadku wiatrołomów na samochód, który był w drodze, jedna osoba zginęła podczas joggingu, druga podczas spaceru”.
Wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki informował, że straż pożarna w regionie interweniowała 3 tys. 800 razy.
„To, co działo się dwa tygodnie temu, to było o ponad tysiąc interwencji mniej, a wtedy mówiliśmy o olbrzymiej skali, niespotykanej od ponad 20 lat. Mamy w bardzo krótkim czasie sytuację kryzysową zdecydowanie bardziej poważną niż to, co obserwowaliśmy dwa tygodnie temu” – powiedział wojewoda.
Źródło: PAP.