Prezes NBP: Wzrost cen prądu dotyczy nie tylko przedsiębiorstw, dotknie też gospodarstwa domowe

Linie energetyczne, zdjęcie ilustracyjne (<a href="https://pixabay.com/pl/users/eretmari-1496537/?utm_source=link-attribution&amp;utm_medium=referral&amp;utm_campaign=image&amp;utm_content=997249">eretmari</a> / <a href="https://pixabay.com/pl/?utm_source=link-attribution&amp;utm_medium=referral&amp;utm_campaign=image&amp;utm_content=997249">Pixabay</a>)

Linie energetyczne, zdjęcie ilustracyjne (eretmari / Pixabay)

Notowane ostatnio wzrosty cen energii elektrycznej, które już dotykają przedsiębiorstw, dotkną też gospodarstwa domowe – powiedział w czwartek na konferencji prasowej prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński.

Podkreślił, że wzrosty cen energii elektrycznej mają obecnie bezprecedensową skalę.

„Rosnące notowania uprawnień do emisji CO2, co wynika z polityki klimatycznej Unii Europejskiej, co jest decyzją polityczną – przekłada się to na istotny wzrost cen prądu w Europie” – powiedział Glapiński.

„Wzrost cen dotyczy nie tylko przedsiębiorstw, ale dotyczy już i dotknie jeszcze bardziej gospodarstw domowych. To, co się dzieje w tej chwili, ma taką skalę bezprecedensową. My jako bank centralny nie mamy na to żadnego wpływu” – podkreślił.

Dodał, że wpływ na ceny energii może mieć polityka fiskalna. Rząd może oddziaływać za pomocą manipulowania akcyzą, VAT-em, czy dokonując rekompensat.

Szef NBP zaznaczył jednak, że takie działania rządu będą obniżały wpływy do budżetu, które muszą być zrekompensowane z innych źródeł.

Autor: Łukasz Pawłowski, PAP.

Tagi:

Wykorzystujemy pliki cookies, by dowiedzieć się, w jaki sposób użytkownicy korzystają z naszej strony internetowej i móc usprawnić korzystanie z niej. Dalsze korzystanie z tej strony internetowej jest jednoznaczne z zaakceptowaniem polityki cookies, aktualnej polityki prywatności i aktualnych warunków użytkowania. Więcej informacji Akceptuję