Premier: Dla kolaborantów rosyjskich służb nie będzie żadnej pobłażliwości

Premier RP Donald Tusk podczas konferencji prasowej na pokładzie samolotu rządowego, po powrocie do Warszawy, po nieformalnym szczycie Rady Europejskiej w Brukseli, 18.04.2024 r. (Leszek Szymański / PAP)

Premier RP Donald Tusk podczas konferencji prasowej na pokładzie samolotu rządowego, po powrocie do Warszawy, po nieformalnym szczycie Rady Europejskiej w Brukseli, 18.04.2024 r. (Leszek Szymański / PAP)

Dla kolaborantów rosyjskich służb nie będzie żadnej pobłażliwości; wypalimy żelazem każdą zdradę i próbę destabilizacji – podkreślił w piątek premier Donald Tusk.

Prokuratura Krajowa podała w czwartek, że na terytorium Polski zatrzymano i postawiono zarzuty Pawłowi K., który zgłosił gotowość do działania dla wywiadu wojskowego Rosji. Jak wynika ze śledztwa, informacje Pawła K. miały pomóc w ewentualnym zamachu na życie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Rzecznik Prokuratora Generalnego prok. Anna Adamiak poinformowała, że zatrzymany Paweł K. miał zebrać i przekazać wywiadowi wojskowemu Federacji Rosyjskiej informacje na temat bezpieczeństwa lotniska Rzeszów-Jasionka.

Prezydent Litwy Gitanas Nausėda poinformował w piątek, że w Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzewane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, którego dokonano 12 marca w Wilnie. Wołkow to były szef sztabu Aleksieja Nawalnego, lidera rosyjskiej opozycji, zmarłego w lutym br. w kolonii karnej za kołem podbiegunowym. Mężczyzna został napadnięty w Wilnie, gdzie mieszka. Napastnik rozbił okno w samochodzie opozycjonisty, w oczy rozpylił mu gaz łzawiący, a następnie zaczął go uderzać młotkiem.

Do tych informacji odniósł się w piątek na platformie X premier Donald Tusk. „Niedoszły zamachowiec na prezydenta Zelenskiego, Polak działający w porozumieniu z rosyjskimi służbami – aresztowany 2 dni temu. Białorusin pracujący dla Rosjan, który zlecił dwóm Polakom zamach na współpracownika Nawalnego – zatrzymany” – podkreślił.

Premier poinformował, że zamachowcy, którzy powiązani są ze środowiskami „kibicowskich ultrasów”, również są już w areszcie. „To tylko w kwietniu” – podkreślił. „Dla kolaborantów rosyjskich służb nie będzie żadnej pobłażliwości”. „Wypalimy żelazem każdą zdradę i próbę destabilizacji” – dodał szef rządu.

Autorka: Agata Andrzejczak, PAP.

Tagi:

Wykorzystujemy pliki cookies, by dowiedzieć się, w jaki sposób użytkownicy korzystają z naszej strony internetowej i móc usprawnić korzystanie z niej. Dalsze korzystanie z tej strony internetowej jest jednoznaczne z zaakceptowaniem polityki cookies, aktualnej polityki prywatności i aktualnych warunków użytkowania. Więcej informacji Akceptuję