Decyzja o przekazaniu myśliwców MiG-29 Ukrainie leży dziś w rękach NATO i Stanów Zjednoczonych – ocenił premier Mateusz Morawiecki. Podkreślił, że decyzja ws. przekazania samolotów musi zostać podjęta jednomyślnie przez cały Pakt Północnoatlantycki.
Szef polskiego rządu, który w środę spotkał się w Wiedniu z kanclerzem Austrii Karlem Nehammerem, został zapytany na konferencji o odrzucenie przez stronę amerykańską polskiej propozycji przekazania do bazy w niemieckim Ramstein samolotów MiG-29. Pentagon ocenił tę propozycję jako „budzącą poważne obawy”.
„Polska nie jest stroną tej wojny. Chcemy, żeby jak najszybciej zapanował pokój. I NATO również nie jest stroną tej wojny” – podkreślił Morawiecki. „Tak poważna decyzja, jak przekazanie samolotów, musi być jednomyślną i jednoznacznie podjętą decyzją przez cały Pakt Półnoatlatycki, dlatego podjęliśmy tę decyzję i dzisiaj ta decyzja leży w rękach NATO, leży w rękach Amerykanów” – powiedział Morawiecki.
We wtorkowym oświadczeniu ministra spraw zagranicznych Zbigniewa Raua podkreśla on, że polskie władze są gotowe „niezwłocznie i nieodpłatnie przemieścić wszystkie swoje samoloty MiG-29 do bazy w Ramstein i przekazać je do dyspozycji rządu Stanów Zjednoczonych Ameryki”. „Jednocześnie Polska zwraca się do Stanów Zjednoczonych Ameryki o dostarczenie jej używanych samolotów o analogicznych zdolnościach operacyjnych” – wskazał Rau.
Była to odpowiedź na słowa sekretarza stanu USA Antony’ego Blinkena, który powiedział w niedzielę, że Stany Zjednoczone rozważają wysłanie samolotów do Polski, jeżeli Warszawa zdecyduje się przekazać myśliwce Ukrainie. Przedstawiciele polskich władz zapewniają, że nie podjęto żadnej decyzji w tej sprawie, a postanowienia w tej kwestii powinny zapadać w ramach NATO.
The prospect of fighter jets “at the disposal of the Government of the United States of America” departing from a U.S./NATO base in Germany to fly into airspace that is contested with Russia over Ukraine raises serious concerns for the entire NATO alliance. (3/4)
— John Kirby (@PentagonPresSec) March 8, 2022
We wtorek rzecznik Pentagonu John Kirby odniósł się do polskiej oferty przekazania myśliwców. „Perspektywa myśliwców ‘w dyspozycji rządu Stanów Zjednoczonych Ameryki’ startujących z bazy USA–NATO w Niemczech, by wyleciały w kontestowaną przestrzeń powietrzną […] budzi poważne obawy dla całego Paktu Północnoatlantyckiego. Po prostu nie jest dla nas jasne, by istniało dla tego rzeczowe uzasadnienie” – oświadczył Kirby.
Dodał, że choć rozmowy z Polską i innymi sojusznikami na temat samolotów i związanych z nimi „trudnych wyzwań logistycznych” nadal trwają, to uważa, że polska propozycja jest nie do zaakceptowania.
Autorzy: Grzegorz Bruszewski, Rafał Białkowski, PAP.