W Czechowicach, najbardziej wysuniętej na północ dzielnicy Gliwic, archeolodzy odnaleźli pozostałości naczyń późnośredniowiecznych, kafle piecowe z ornamentem oraz srebrną monetę, tzw. brakteat. Jak podkreśla Radosław Zdaniewicz, prezes górnośląskiego oddziału Stowarzyszenia Naukowego Archeologów Polskich: – Wszystkie te zabytki wskazują nam, że w XIV-XV w. znajdowała się tutaj jakaś zabudowa i teren ten był intensywnie wykorzystywany przez człowieka.
Nowoczesna technologia przydaje się w archeologii
Naukowcy natknęli się na ślady domniemanej siedziby rycerskiej dzięki analizie map tworzonych metodą skaningu laserowego powierzchni ziemi. Dostrzegli na nich kształt bardzo regularnego, okrągłego pagórka.
– Po oczyszczeniu powierzchni tego terenu, w kretowinach i innych zagłębieniach, natrafiliśmy na drobne fragmenty typowych naczyń późnośredniowiecznych. Po uzyskaniu zgody od wojewódzkiego konserwatora zabytków i Urzędu Miasta w Gliwicach, założyliśmy w tym miejscu wykop – opowiada kierujący badaniami Radosław Zdaniewicz.
Fragmenty naczyń, żelazne gwoździe, zdobione kafle piecowe, brakteat świadczą zdaniem badaczy, że prawdopodobnie w XIV-XV w. istniała na tym terenie jakaś zabudowa. Archeolodzy współpracujący z wolontariuszami i członkami Stowarzyszenia Rozwoju Czechowic znaleźli także grudy glinianej polepy, używanej do izolacji ścian i podłóg.
Prawdopodobnie zabudowa należała do miejscowego rycerza
Jak tłumaczy Zdaniewicz: – Wiele wskazuje na to, że w tym miejscu mogła się znajdować siedziba kogoś znaczącego, być może miejscowego rycerza, do którego należały dobra czechowickie. Mamy nadzieję, że kolejne wykopy, zapewne już w przyszłym roku, pozwolą dokładnie określić miejsce, gdzie stała.
– W mojej opinii w przeszłości istnieć tam mogła drewniana wieża rycerska wraz z dodatkowymi budynkami gospodarczymi, np. stajnią. Trudno na tę chwilę powiedzieć, co się z nią stało i w którym dokładnie punkcie ją wybudowano, bo badany przez nas pagórek ma dosyć spore rozmiary. Być może w ustaleniu dokładnej lokalizacji pomogą badania nieinwazyjne przy pomocy magnetometru – podsumowuje Radosław Zdaniewicz.
A.I., źródło: PAP.