Kapral Piotr Konieczka mógł być pierwszym polskim żołnierzem, poległym podczas II wojny światowej. Zginął, osłaniając odwrót załogi urzędu celnego, w Jeziorkach, Wielkopolska. Na zdjęciu ilustracyjnym działko przeciwpancerne kawalerii na stanowisku bojowym, 1939 r. (autor nieznany – Apoloniusz Zawilski, 1972, „Bitwy Polskiego Września”, ang. „Battles of Polish September”, Warszawa, Nasza Księgarnia ISBN 83-218-0817-4, bieżąca edycja / domena publiczna)
Kapral Piotr Konieczka, który mógł być pierwszym żołnierzem poległym podczas II wojny światowej, zasługuje na upamiętnienie w szerszym niż dotąd zakresie – powiedział PAP starosta pilski Eligiusz Komarowski. Zapowiedział, że powiat podejmie działania popularyzujące postać bohatera.
Piotr Konieczka mieszkał, zginął i spoczywa na terenie powiatu pilskiego (województwo wielkopolskie). Służył w plutonie wzmocnienia placówki Straży Granicznej w Jeziorkach, Komisariat SG Kaczory. Poległ 1 września 1939 r. o godz. 1.40 w trakcie obrony urzędu celnego.
Jak powiedział PAP starosta pilski Eligiusz Komarowski, kapral Piotr Konieczka swoim czynem zasłużył na powszechną pamięć, tymczasem jest mało znany nawet tam, gdzie mieszkał i gdzie zginął.
„Znajomość tej postaci jest z pewnością nieproporcjonalna do jej dokonań. Jesteśmy Konieczce winni pamięć i upamiętnienie. Potrzebne są działania nie tylko na naszym terenie, ale także poza naszym powiatem” – przyznał.
Komarowski zapowiedział, że powiat podejmie działania popularyzujące postać bohatera, jest też gotów wesprzeć wszelkie inicjatywy związane z upamiętnianiem kpr. Konieczki. Poinformował, że w najbliższym czasie w szkołach, których organem prowadzącym jest powiat pilski, zorganizowany zostanie konkurs historyczny poświęcony bohaterowi.
O godne upamiętnienie kpr. Piotra Konieczki od lat zabiega ks. Jerzy Ptach – były proboszcz parafii w Śmiłowie. Kapłan prowadzi witrynę internetową poświęconą bohaterowi, przez lata bezskutecznie starał się o nadanie imienia Piotra Konieczki jednej ze śmiłowskich ulic lub lokalnej szkole.
„Wielka szkoda, że taki bohater, osoba, która mogłaby być wzorcem i dla młodych i dla starszych, jest wciąż niedoceniona, zapomniana. Prorok nie jest mile widziany we własnym kraju. Pewnie dlatego nie powiodły się plany nadania imienia szkole czy ulicy” – powiedział PAP ks. Ptach.
Historię kpr. Piotra Konieczki przypomni, dzięki przygotowywanym publikacjom, poznański oddział Instytutu Pamięci Narodowej. Pod koniec sierpnia dyrektor tej instytucji Rafał Reczek poinformował PAP, że po zakończeniu kwerendy materiałów archiwalnych, które dotyczą kaprala Piotra Konieczki, instytut opracuje i wyda publikacje historyczne i informacyjne.
„Jako IPN podejmiemy też starania mające na celu wpisanie jego mogiły do ewidencji grobów weteranów walk o wolność i niepodległość Polski. Dzięki temu grób ten znajdzie się pod opieką państwa” – powiedział PAP Reczek.
Piotr Konieczka był rolnikiem. Urodził się 29 kwietnia 1901 r. we wsi Czarże k. Chełmna (województwo kujawsko-pomorskie). W latach 20. wraz z rodziną przeniósł się do Wielkopolski, gdzie kupił gospodarstwo rolne w Brodnej. W podlegającej komisariatowi SG w Kaczorach placówce Jeziorki służył w plutonie wzmocnienia od lata 1939 r.
Gdy w nocy 1 września 1939 r. urząd celny w jeziorkach zaatakowała grupa niemieckich dywersantów, załoga wycofała się z budynku. Ich odwrót osłaniał kpr. Piotr Konieczka, strzelając z ręcznego karabinu maszynowego. Według przekazów, w trakcie wymiany ognia żołnierz został postrzelony, rannego Niemcy zabili kolbami. Grób bohatera znajduje się w Śmiłowie.
Historycy, z którymi rozmawiała PAP, są przekonani, że śmierć Konieczki nastąpiła w trakcie działań wojennych. Świadczy o tym fakt, że po zdobyciu urzędu celnego Niemcy nie wrócili za granicę, tak jak to było w przypadku prowokacji.
W 2009 r. w Jeziorkach odsłonięto obelisk upamiętniający żołnierza. Postać Konieczki przypominają też krzyż i kamień umieszczone niedaleko miejsca, gdzie znajdował się urząd celny.
W 2010 r. prezydent Bronisław Komorowski zdecydował o pośmiertnym uhonorowaniu żołnierza Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Autor: Rafał Pogrzebny, PAP.
