Podlaska policja opublikowała w mediach społecznościowych krótki film, który ma pomóc seniorom uniknąć oszustw dokonywanych wobec nich metodą „na wnuczka” czy „na policjanta”. „Nie daj się oszukać, odłóż słuchawkę, rozłącz się” – apelują funkcjonariusze.
Jak szacuje podlaska policja, tylko w tym regionie straty seniorów poniesione w 2020 roku wskutek oszustw metodą „na wnuczka” czy „na policjanta” przekroczyły 2 mln zł, do tego są też straty w sumie po kilkadziesiąt tys. dolarów i euro.
Mimo ciągłych apeli i przypominania o sposobach działania oszustów, takie przestępstwa na szkodę mieszkańców województwa wciąż mają miejsce. W styczniu 85-letnia mieszkanka Białegostoku uwierzyła w fałszywą historię o akcji policyjnej przeciwko przestępcom wyłudzającym pieniądze z rachunków bankowych i przekazała im 260 tys. zł oszczędności; kolejna – 115 tys. zł. W Bielsku Podlaskim szybka reakcja policjantów i pracownicy banku uchroniła inną starszą panią przed utratą 400 tys. zł.
Krótki film, który ma pokazać seniorom, jak się zachować przy próbie takiego oszustwa, przygotowała łomżyńska policja, która w ostatnim czasie odnotowała wiele prób takich przestępstw wobec mieszkańców miasta. Można go zobaczyć w mediach społecznościowych.
„Gdy ktoś mówi o twoich pieniądzach przez telefon, że nie są bezpieczne, gdy słyszysz, że twój wnuczek miał wypadek i że potrzebna jest gotówka, gdy ktoś przez telefon namawia cię do przekazania pieniędzy osobie obcej, która za chwilę zapuka do twoich drzwi – nie daj się oszukać na zmyśloną historię! Odłóż słuchawkę, rozłącz się! Powiadom policję!” – taką informację można usłyszeć w filmie.
Policja przypomina, że schemat działania oszustów jest zawsze podobny i apeluje do rodzin i opiekunów osób starszych, by uczulały ich, że mogą odebrać taki telefon i jak się powinny wówczas zachować.
Sama zapewnia, że przy zwalczaniu przestępczości nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy i nigdy nie dzwoni z takim żądaniem, nie informuje telefonicznie o swoich akcjach. Chodzi o sytuacje, gdy przestępcy działają metodą „na policjanta”, tzn. przekonują, że prowadzą akcję przeciwko oszustom, a pieniądze są potrzebne albo do przeprowadzenia takiej akcji, albo chodzi o ich zabezpieczenie.
Autor: Robert Fiłończuk, PAP.