Podejrzany o szpiegostwo Chińczyk pozostanie do lipca w areszcie – postanowił Sąd Okręgowy w Warszawie

(Logo Huawei widoczne na stoisku firmy podczas GSMA Mobile World Congress w Barcelonie, 26.02.2019 r. (David Ramos / Getty Images)

(Logo Huawei widoczne na stoisku firmy podczas GSMA Mobile World Congress w Barcelonie, 26.02.2019 r. (David Ramos / Getty Images)

Zatrzymany w styczniu przez ABW pod zarzutem szpiegostwa Chińczyk Weijing W. pozostanie w areszcie do lipca – dowiedziała się w czwartek PAP w Sądzie Okręgowym w Warszawie. Taką samą decyzję sąd podjął wobec zatrzymanego w tej samej sprawie Polaka Piotra D.

Samodzielna Sekcja Prasowa Sądu Okręgowego w Warszawie podała w czwartek, że łączny sześciomiesięczny okres aresztu skończy się 7 lipca po godz. 6.00. Przed tą datą Prokuratura będzie musiała wnieść o przedłużenie aresztu, jeśli do tej pory pozostawanie zatrzymanych w odosobnieniu uzna za nadal konieczne.

Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego na początku stycznia zatrzymała pod zarzutem szpiegostwa Weijinga W. jednego z dyrektorów polskiego oddziału chińskiego koncernu telekomunikacyjnego Huawei oraz Piotra D. – w przeszłości funkcjonariusza polskich służb specjalnych, który pełnił ważne funkcje w innych instytucjach publicznych związane z informatyzacją.

– Z materiałów zgromadzonych przez ABW wynika, że obaj prowadzili działalność szpiegowską przeciwko Polsce – mówił wówczas PAP rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn. Zostali zatrzymani w związku z informacją i dowodami zgromadzonymi przez ABW, które pozwoliły na postawienie zarzutów udziału w działalności obcego wywiadu przeciwko Polsce. Za takie przestępstwo grozi kara od roku do 10 lat więzienia.

Po zatrzymaniu W. firma Huawei podała, że zwolniła go z pracy. W oświadczeniu przekazanym w styczniu PAP stwierdził, że jest niewinny, a postawiony mu zarzut jest bezpodstawny i krzywdzący. Oświadczenie Weijinga Stanisława W. przekazał wówczas PAP jego obrońca Bartłomiej Jankowski.

„Oświadczam stanowczo, że jestem niewinny” – napisał W. po zatrzymaniu pod zarzutem działania w obcym wywiadzie przeciwko Polsce. Zaznaczył, że ze względu na to, że sprawa jest tajna, ani on, ani jego obrońca nie mogą publicznie odnieść się do niej, ani szczegółowo komentować.

Niejawne śledztwo ABW w tej sprawie nadzoruje Mazowiecki Wydział Zamiejscowy Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej.

Źródło: PAP.

Tagi:

Wykorzystujemy pliki cookies, by dowiedzieć się, w jaki sposób użytkownicy korzystają z naszej strony internetowej i móc usprawnić korzystanie z niej. Dalsze korzystanie z tej strony internetowej jest jednoznaczne z zaakceptowaniem polityki cookies, aktualnej polityki prywatności i aktualnych warunków użytkowania. Więcej informacji Akceptuję