![Bociana spacerującego po zmrożonym polu nagrał telefonem komórkowym mieszkaniec Suwalszczyzny. Na zdjęciu ilustracyjnym bocian w nieoznaczonej lokalizacji (<a href="https://pixabay.com/pl/users/Pixel-mixer-1197643/?utm_source=link-attribution&utm_medium=referral&utm_campaign=image&utm_content=1145043">Marcel Langthim</a> / <a href="https://pixabay.com/pl/?utm_source=link-attribution&utm_medium=referral&utm_campaign=image&utm_content=1145043"> Pixabay</a>)](https://epochtimes.pl/wp-content/plugins/lazy-load/images/1x1.trans.gif)
Bociana spacerującego po zmrożonym polu nagrał telefonem komórkowym mieszkaniec Suwalszczyzny. Na zdjęciu ilustracyjnym bocian w nieoznaczonej lokalizacji (Marcel Langthim / Pixabay)
Mieszkańcy wsi Rosochaty Róg na Suwalszczyźnie zauważyli pierwszego bociana, który spacerował po polu. Na polskim biegunie zimna są też żurawie i skowronki.
Spacerującego bociana nagrał telefonem komórkowym mieszkaniec Rosochatego Rogu, a filmik wysłał do lokalnej rozgłośni radiowej Radio 5, która wyemitowała film na swoim portalu.
Na filmie widać, jak bocian spaceruje po zmrożonym polu. Na Suwalszczyźnie zalega jeszcze dużo śniegu, a temperatura w nocy jest ujemna. Czasem sięga ok. –10 st. Celsjusza.
„Jest słonecznie, ale jeszcze mroźno. Jednak przyroda daje sygnały, że idzie do nas wiosna. Świadczy o tym obecność tego bociana” – powiedział PAP dyrektor Wigierskiego Parku Narodowego Tomasz Huszcza.
Dodał, że pomimo mroźnej pogody, bocian powinien sobie poradzić na Suwalszczyźnie.
Jak poinformowało Polskie Radio Białystok, bociany były widziane także w Juchnowcu Kościelnym, w powiecie białostockim.
Autor: Jacek Buraczewski, PAP.