Dworczyk: W przestrzeni publicznej pojawia się bardzo dużo fake newsów, np. o zamknięciu Warszawy

Mieszkańcy Warszawy ograniczyli wyjścia z domów z powodu rozprzestrzeniania się koronawirusa w Polsce, Warszawa, pl. Zamkowy z widokiem na kolumnę Zygmunta, 12.03.2020 r. (Wojciech Olkuśnik / PAP)

Artykuł aktualizowany

W przestrzeni publicznej pojawia się bardzo dużo fake newsów, na przykład o zamknięciu Warszawy. Takich informacji będzie się pojawiało jeszcze pewnie sporo; dlatego tak ważne jest, by opierać się na pewnych źródłach informacji – powiedział w piątek szef KPRM Michał Dworczyk.

Łącznie w Polsce od 4 marca, czyli od dnia, gdy poinformowano o pierwszym przypadku w kraju, zdiagnozowano 61 osób zarażonych SARS-CoV-2 (w momencie publikowania artykułu Ministerstwo Zdrowia poinformowało o trzech nowych w Polsce potwierdzonych przypadkach zarażenia koronawirusem, ich liczba wzrosła zatem do 61). W czwartek odnotowano jeden przypadek śmiertelny. To pacjentka hospitalizowana w Poznaniu.

Pytany na antenie radiowej Trójki, czy w związku z koronawirusem rząd planuje ograniczyć funkcjonowanie barów, restauracji i innych miejsc, w których ludzie przebywają w większych skupiskach, Dworczyk odparł, że „pojawiają się różne postulaty”. „Premier spotkał się wczoraj, i przedwczoraj z szeregiem środowisk – zarówno z samorządowcami, prezydentami, marszałkami, jak i z przedsiębiorcami. W tej chwili tak naprawdę analizujemy różne możliwości, weryfikujemy też decyzje, które podejmują nasi partnerzy zagraniczni” – mówił.

Na uwagę prowadzącej rozmowy, że z tej „okrągłej wypowiedzi” wynika, że taka możliwość brana jest pod uwagę, szef KPRM podkreślił, że analizowane są różne scenariusze. „Nie jest prawdą, jeśli ktoś powie, że potrafi powiedzieć, co będzie za tydzień, dwa czy trzy” – wskazał.

Szef KPRM podkreślił przy tym, że w przestrzeni publicznej „pojawia się bardzo dużo nieprawdziwych informacji, fake newsów”. „Wczoraj przez cały dzień wszystkich rozgrzewała informacja, że rzekomo Warszawa ma być miastem odciętym. To jest jakaś bzdura. Pewnie takich informacji będzie pojawiało się jeszcze sporo” – zauważył Dworczyk. „Dlatego właśnie tak ważne jest, żeby opierać się na wiarygodnych źródłach informacji, dlatego namawiamy do korzystania ze strony gov.pl/koronawirus i namawiamy do korzystania z komunikatów rządu, które rząd wydaje regularnie” – dodał.

Informacje o rzekomych planach zamknięcia dostępu do stolicy w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa SARS-CoV-2 dementował w czwartek m.in. rzecznik rządu Piotr Müller oraz prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

Koronawirus SARS-Cov-2 wywołuje chorobę o nazwie COVID-19. Objawia się ona najczęściej gorączką, kaszlem, dusznościami, bólami mięśni i zmęczeniem. Przypuszcza się, że do zarażenia koronawirusem, który może wywoływać groźne dla życia zapalenie płuc, doszło w Chinach pod koniec 2019 roku na targu w Wuhan, stolicy prowincji Hubei.

Źródło: PAP.

Tagi:

Wykorzystujemy pliki cookies, by dowiedzieć się, w jaki sposób użytkownicy korzystają z naszej strony internetowej i móc usprawnić korzystanie z niej. Dalsze korzystanie z tej strony internetowej jest jednoznaczne z zaakceptowaniem polityki cookies, aktualnej polityki prywatności i aktualnych warunków użytkowania. Więcej informacji Akceptuję