Odkryte przez litewskich astronomów planetoidy uzyskały nazwy honorujące dwóch polskich naukowców: Władysława Dziewulskiego i Marcina Poczobutta-Odlanickiego. Nazwy zaakceptowała Międzynarodowa Unia Astronomiczne (IAU).
W najnowszym biuletynie Międzynarodowej Unii Astronomicznej, publikowanym przez komitet ds. nazewnictwa małych ciał w Układzie Słonecznym (ang. „WG Small Bodies Nomenclature Bulletin”), znalazły się nazwy związane z Polską.
Dotyczą planetoid (asteroid), niewielkich obiektów skalnych krążących wokół Słońca pomiędzy orbitami Marsa i Jowisza. Ciała zostały odkryte przez dwóch litewskich astronomów Kazimierasa Černisa i Justasa Zdanavičiusa. Pierwszy z nich ma polskie pochodzenie.
Jako odkrywcy mieli oni prawo zaproponować nazwy dla zaobserwowanych obiektów. Nazwy te zaakceptowała następnie odpowiednia komisja Międzynarodowej Unii Astronomicznej. Procedura od odkrycia do nadania nazwy czasami trwa wiele lat, ponieważ najpierw obiekt musi mieć dobrze poznaną orbitę, później uzyskuje kolejny numer w katalogu planetoid i dopiero wtedy można nadać mu oficjalną nazwę słowną.
Propozycje dotyczyły naukowców – astronomów związanych z Wilnem. Planetoida (319636) Dziewulski, tymczasowo oznaczana jako 2006 SE368, otrzymała nazwę na cześć Władysława Dziewulskiego. Odkryto ją 23 września 2006 r. w litewskim Obserwatorium Astronomicznym Moletai (polska nazwa miejscowości to Malaty).
Jest to niewielki obiekt o rozmiarach 3,5 km. Na jeden obieg dookoła Słońca potrzebuje 4,3 roku. Krąży w głównym pasie planetoid pomiędzy orbitami Marsa i Jowisza.
Władysław Dziewulski (1878-1962) był astronomem i matematykiem. Jego praca naukowa związana była z Wilnem i Toruniem. Od 1919 do 1939 r. kierował Wileńskim Obserwatorium Astronomicznym. Był też profesorem Uniwersytetu Stefana Batorego w Wilnie (dziś Uniwersytet Wileński), a także jego rektorem. Gdy zakończyła się II wojna światowa, razem z innymi naukowcami z Uniwersytetu Wileńskiego przyjechał do Torunia i był jednym z założycieli Uniwersytetu Mikołaja Kopernika. Był też współtwórcą Obserwatorium Astronomicznego UMK. Jego nazwisko jest w gronie założycieli Polskiego Towarzystwa Astronomicznego (powstało w 1923 r. w Toruniu), a w latach 1930-34 był jego prezesem.
To nie pierwsza planetoida odkryta przez Litwinów, której nazwa honoruje polskich naukowców. Wcześniej nazwę otrzymała inna planetoida – (198820) Iwanowska, na cześć polskiej astronom Wilhelminy Iwanowskiej (1905-1999), która również pracowała w Wilnie. Razem z Władysławem Dziewulskim znalazła się po wojnie w Toruniu.
„Kazimierz Czernis (Kazimieras Černis) jest astronomem polskiego pochodzenia mieszkającym w Wilnie. Profesor Iwanowska była recenzentką pracy doktorskiej Kazimierza Czernisa, a jak wiadomo prof. Dziewulski i prof. Iwanowska to filary toruńskiej astronomii. Profesor Dziewulski był też głównym założycielem Toruńskiego Oddziału PTMA, a profesor Iwanowska długoletnim członkiem” – przekazała Zofia Huppenthal, prezes toruńskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Miłośników Astronomii.
Profesor Dziewulski był już wcześniej uhonorowany w kosmosie – jego imię nosi jeden z kraterów na Księżycu.
Nazwa drugiej z planetoid dotyczy dawniejszej historycznie postaci: Marcina Poczobutta-Odlanickiego (1728-1810), litewskiego i polskiego astronoma, matematyka i jezuity. Jego nazwisko zapisywano także jako Poczobut-Odlanicki, a po litewsku Martynas Pocobutas.
Podobnie jak Dziewulski, Poczobut-Odlanicki także kierował Wileńskim Obserwatorium Astronomicznym, w latach 1764-1807. Również był profesorem Uniwersytetu Wileńskiego (ponad 40 lat), a także rektorem uczelni (1780-1799). Jego imię nosi jeden z kraterów na Księżycu (w pisowni Poczobutt).
Planetoida (191775) Poczobut nosiła tymczasowe oznaczenie 2004 TQ77. Została odkryta 12 października 2004 r. w Obserwatorium Astronomicznym Moletai. Nie wiadomo, jaką ma wielkość, natomiast jej okres orbitalny wokół Słońca to 4,5 roku.
Źródło: PAP.