Zdjęcie archiwalne. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podczas konferencji prasowej w Kijowie, 3.03.2022 r. (Sergei Supinsky/AFP via Getty Images)
Negocjacje na temat pokoju w Ukrainie z przywódcą Rosji Władimirem Putinem nie mogą rozpocząć się bez wspólnego stanowiska Ukrainy, Europy i USA – powiedział w czwartek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, informując o swej rozmowie z premierem Donaldem Tuskiem.
„Przeprowadziłem rozmowę z premierem Polski Donaldem Tuskiem. Omówiliśmy warunki konieczne do uzyskania trwałego i prawdziwego pokoju w Ukrainie i zgodziliśmy się, że żadne negocjacje z Putinem nie mogą się rozpocząć bez zjednoczonego stanowiska Ukrainy, Europy i Stanów Zjednoczonych” – powiadomił prezydent Ukrainy na portalach społecznościowych.
Zełenski udał się w czwartek na Monachijską Konferencję Bezpieczeństwa. Jego droga do Niemiec prowadzi przez Polskę. Ukraiński prezydent nie ujawnił, gdzie i w jakich warunkach doszło do jego rozmowy z Tuskiem.
Prezydent Ukrainy przekazał, że poinformował premiera Polski o swej środowej rozmowie z prezydentem USA Donaldem Trumpem. „Omówiliśmy [z premierem Tuskiem] kluczowe przesłania oraz potrzebę skoordynowania stanowisk wszystkich Europejczyków w celu osiągnięcia pomyślnych rezultatów dla całej Europy” – podkreślił. (https://t.me/V_Zelenskiy_official/13303)
Zełenski ocenił, że Ukraina powinna prowadzić negocjacje pokojowe z pozycji siły. „Podkreśliłem, że Ukraina powinna negocjować z pozycji siły, z mocnymi i wiarygodnymi gwarancjami bezpieczeństwa, a członkostwo w NATO byłoby najbardziej korzystne ekonomicznie dla partnerów. Kolejną ważną gwarancją są poważne inwestycje w ukraiński przemysł obronny” – napisał.
„Ostrzegłem również światowych przywódców, aby nie ufali słowom Putina o jego gotowości do zakończenia wojny” – oświadczył Zełenski.
Z Kijowa Jarosław Junko, PAP.
