Od 1.10.2017 r. przez 2 miesiące ZUS przyjął 350 tys. wniosków emerytalnych w związku z wejściem w życie ustawy o obniżeniu wieku emerytalnego (Pavlofox/Pixabay)
Do 1 grudnia, w ciągu dwóch miesięcy, ZUS przyjął 350 tys. wniosków emerytalnych w związku z wejściem w życie od 1 października ustawy o obniżeniu wieku emerytalnego. Zakład wydał do chwili obecnej 345,8 tys. decyzji, czyli 84 proc. ze wszystkich 410 tys. osób, które do końca 2017 roku mają prawo złożyć taki formularz.
Od kiedy ponownie zaczął obowiązywać przepis o obniżonym wieku emerytalnym, w którego świetle prawo do świadczenia zyskują kobiety od 60. roku życia, a mężczyźni nabywają je od ukończenia 65 lat, ZUS wydał 345,8 tys. decyzji emerytalnych. 204,3 tys., czyli 59,1 proc., wniosków złożyły kobiety, a 141,5 tys., czyli 40,9 proc., mężczyźni.
Wysokość przeciętnej emerytury brutto, na podstawie wydanych dotąd decyzji o wypłatach świadczeń, wyniosła 1 627 zł i 36 gr w przypadku kobiet. Mężczyźni otrzymają średnio 2 728 zł i 77 gr.
Przy obliczaniu wysokości świadczenia emerytalnego nie bez znaczenia jest region zamieszkania. Najwyższą przeciętną emeryturę uzyskają kobiety zarejestrowane w I Oddziale ZUS-u w Warszawie – 2054 zł 44 gr, najniższą zaś w oddziale w Radomiu – 1473 zł 70 gr.
Z kolei najwyższe przeciętne świadczenie emerytalne dla mężczyzn odnotowano w oddziale w Rybniku – 3540 zł 12 gr, a najniższe w Biłgoraju – 2240 zł 59 gr.
Jak podaje PAP, wedle danych dotyczących wniosków ZUS do 1 grudnia rozpatrzył pozytywnie 280,6 tys. wniosków emerytalnych i podjął 65,2 tys. pozytywnych decyzji zaliczkowych. W przypadku 55,4 tys. wydał decyzje odmowne lub zawieszone.
Jak tłumaczy Wojciech Andrusiewicz, rzecznik prasowy ZUS-u, osoby, którym przyznano emeryturę zaliczkową, muszą uzupełnić braki w dokumentach dostarczonych do ZUS-u.
290,4 tys. osób otrzymało decyzje o wypłacie emerytury. Wśród nich jest 165,9 tys. kobiet, czyli 57,1 proc., i 125,5 tys. mężczyzn, czyli 42,9 proc.
Do 71,9 proc. emerytów świadczenie będzie trafiać na konto bankowe, 25,8 proc. chce otrzymywać je za pośrednictwem poczty, a 2,3 proc. nie zadeklarowało sposobu przekazywania pieniędzy.
Największą liczbę decyzji – ponad 15,9 tys. – wydał dotychczas odział ZUS-u w Gdańsku, 12,5 tys. w Wałbrzychu i po ok. 12 tys. we Wrocławiu i Krakowie
A.I., źródło: PAP.
