Sebastian Warlikowski: Polscy zesłańcy byli obdarzani szczególną wrogością
Na Kołymie lub w innych obozach Polacy dowiadywali się od funkcjonariuszy NKWD, że celem ich pracy nie jest odbycie kary, ale to, aby „zdechli”. Wszyscy więźniowie, którym udało się przeżyć, podkreślali, że Kołyma nie była karą, lecz umieraniem rozłożonym w czasie – mówi PAP Sebastian Warlikowski, redaktor zbioru wspomnień „Nie tylko Kołyma. Polacy w sowieckich łagrach”. 17 września obchodzimy ustanowiony przez Sejm RP Światowy Dzień Sybiraka. Polska Agencja Prasowa: Dla wielu bohaterów tej książki pierwszym ...