Przez 700 lat wizerunek Orła Białego zmieniał się w zależności od sytuacji politycznej czy obowiązującego w sztuce stylu – powiedział PAP prof. Marek Adamczewski z Uniwersytetu Łódzkiego, redaktor pracy „Orzeł Biały. Źródła do historii herbu państwa polskiego w latach 1815-2015”.
PAP: Wyjaśnijmy na początku – Orzeł Biały, którym posługujemy się np. na oficjalnych dokumentach, to godło czy herb?
Prof. Marek Adamczewski: Jeżeli będziemy posługiwać się językiem prawnym, to mamy godło – bo od 1952 roku zapis w konstytucji PRL-owskiej dotyczy godła. Z kolei heraldyk powie, że to, co zostało nazwane godłem, jest tak naprawdę herbem. W konstytucji z 1952 roku doszło bowiem do zredukowania rozporządzenia prezydenta Rzeczypospolitej z 1927 roku, gdzie mowa była o godłach Rzeczypospolitej – pierwszym z nich był herb, a drugim chorągiew; po zmianach zostało jedynie godło. Uważa się też, że w powojennej rzeczywistości politycznej herb traktowany był jak przeżytek świata feudalnego. Godło wydawało się określeniem bardziej uniwersalnym, niezakorzenionym w tradycji szlacheckiej. A gdy herb zniknął już z konstytucji, to godło zajęło jego miejsce we wszystkich ustawach i rozporządzeniach państwowych.
Większość Polaków kojarzy znane sobie godło z orłem piastowskim, tymczasem nasz herb od czasów Piastów przeszedł wiele metamorfoz. Obecnie używany wizerunek orła pochodzi z 1927 roku.
Orzeł jako znak książęcy i królewski funkcjonował jeszcze w czasach przedheraldycznych. Historycy uznają jednak, że w 1295 roku, wraz z koronacją Przemysła II na króla Polski, powstał herb w formie orła koronowanego. Ta korona z 1295 r. interpretowana jest nie tyle jako korona polskiego króla, ale jako korona zjednoczenia ziem polskich i przezwyciężenia rozbicia dzielnicowego. Przez ponad 700 lat orzeł podlegał różnym zmianom stylistycznym – był gotycki, a potem renesansowy, aż do formy bardziej naturalistycznej z końca XVIII w., obecnej przez cały XIX w.; orzeł był wtedy krępy, gruby, oderwany od prostoty heraldycznej.
W momencie odzyskania niepodległości temat wyglądu orła powrócił. Jedni chcieli, by odradzającemu się państwu patronował orzeł piastowski, nawiązujący do naszej pierwszej dynastii; inni woleli orła jagiellońskiego, bo w tym okresie Rzeczypospolita była najpotężniejsza. Ostatecznie postanowiono przejąć orła z XIX w., który też nawiązywał do okresu przedrozbiorowego i powstania listopadowego.
Orzeł Biały w formie uznanej za godło III Rzeczypospolitej jest znakiem wymyślonym i opracowanym w 1927 roku przez prof. Zygmunta Kamińskiego i jego żonę Zofię Trzcińską-Kamińską. Po II wojnie światowej nazywano go piastowskim – mimo że nim nie był. Gdy w 1947 roku ogłoszono konkurs na nowy herb państwa, w jego warunkach zapisano, że orzeł musi być piastowski. W orle piastowskim widziano godło państwa, które sięgało Odry – co miało szczególne znaczenie w pierwszych latach po II wojnie światowej. Orzeł jagielloński z kolei symbolizował Polskę, która miała granice pod Smoleńskiem, co w tym czasie było zdecydowanie niezgodne z promowaną linią polityki historycznej.
W Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego opracowano projekt nowego godła. Odniosło się do niego Ministerstwo Sprawiedliwości, które domaga się, by Orzeł Biały nosił tzw. koronę zamkniętą, czyli zwieńczoną dwoma kabłąkami ze złotym globem i krzyżem na szczycie. W propozycji MKiDN korona pozostaje otwarta. Skąd bierze się ta różnica zdań?
Wszystko zależy od tradycji, do jakiej się odwołamy. Gdy sprawdzamy w źródłach – ale tych urzędowych, a więc bierzemy pod uwagę nie materiały propagandowe, lecz pieczęcie – to w przypadku Piastów mamy orła z koroną otwartą. Z orłem jagiellońskim mamy problem, bo na tarczy jest on ukoronowany koroną otwartą, nad którą umieszczona jest druga – zamknięta – o bardzo złożonej symbolice. Niektórzy historycy uważają nawet, że taką formę – z dwiema koronami – powinien mieć herb Polski.
Jeśli zaś wybierzemy orła z XIX w., to w stylistyce właściwej dla np. czasów stanisławowskich, na której się wzorowano, orzeł powinien być ukoronowany koroną zamkniętą.
Rozwiązanie, jakie zaproponowało Ministerstwo Sprawiedliwości, kierując się stanowiskiem rządu londyńskiego przyjętym w 1956 r., czyli ukoronowanie orła z 1927 roku koroną zamkniętą, nie jest dobre, bo jest niespójne stylistycznie. Orzeł Kamińskiego ma koronę odwołującą się do pieczęci jagiellońskich, z herbu jagiellońskiego, a nie do korony umieszczonej nad nim. W zależności od tego, do której historycznej wersji orła sięgniemy, projektując nową wersję herbu III Rzeczypospolitej, powinniśmy dopasować do niej kształt korony.
Czy koronie – zamkniętej bądź otwartej – można przypisać jakąś ukrytą symbolikę?
W historycznym herbie państwa polskiego orzeł powinien być ukoronowany koroną otwartą – to najstarsza forma korony królewskiej. Ale w XVI w. pojawia się korona zamknięta, która symbolizuje pełną suwerenność. Niektórzy historycy powiedzą, że pojawienie się drugiej korony nad tarczą herbową oznaczało, że Jagiellonowie oznajmiają: żaden papież, cesarz czy inna potęga tego świata nie ma prawa wpływać na decyzje suwerennego króla polskiego. Ten element pojawił się w reakcji na działania polityczne i w formie zewnętrznego aneksu do herbu. Korona otwarta na głowie orła była koroną zjednoczenia po okresie rozbicia dzielnicowego.
W dyskusji sejmowej na przełomie 1989 i 1990 roku poseł Marek Jurek opowiadał się za przyjęciem herbu z koroną zamkniętą. Bardzo mocno wskazywał na porządkowanie świata prawem moralnym, a w naszym kręgu kulturowym to prawo wiązane jest z chrześcijaństwem. Krzyż nad kulą uniwersum symbolizował więc tak rozumiany porządek świata.
W trwającej debacie o tym, jak powinno wyglądać polskie godło i jaka powinna być treść ustawy o znakach Rzeczypospolitej, pomocne może okazać się odwołanie do źródeł. A to oferuje wydana niedawno trzytomowa praca „Orzeł Biały. Źródła do historii herbu państwa polskiego w latach 1815-2015”, której jest pan redaktorem.
Badania do monografii prowadzili głównie pracownicy Uniwersytetu Łódzkiego w ramach grantu Narodowego Programu Rozwoju Humanistyki, który otrzymało Polskie Towarzystwo Heraldyczne w 2015 roku. Zostały podjęte także w związku z dyskusją na temat herbu i innych znaków III Rzeczypospolitej, która trwa od przełomu ustrojowego z lat 1989/1990 i obecnie staje się coraz głośniejsza za sprawą prac nad nową ustawą o godle. Część tej naukowej analizy dowiodła, że w obecnej postaci polskiego godła jest wiele przestrzeni spornych. Wątpliwości budzi też treść obowiązującego w Polsce „prawa heraldycznego”, w tym Ustawy o godle Rzeczypospolitej.
Trzy tomy wydawnictwa w wersji elektronicznej zostały opublikowane w wolnym dostępie na stronach internetowych Polskiego Towarzystwa Heraldycznego i Wydziału Filozoficzno-Historycznego Uniwersytetu Łódzkiego.
Rozmawiała: Agnieszka Grzelak-Michałowska, PAP.