
Zdjęcie ilustracyjne. Premier Donald Tusk i wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz przed posiedzeniem Rady Bezpieczeństwa Narodowego w Pałacu Prezydenckim w Warszawie, 24.02.2025 r. (Piotr Nowak / PAP)
Premier Donald Tusk opublikował we wtorek na portalu X krótkie nagranie, na którym widać go o kulach i w ortezie na nodze. Podkreślił, że mimo wypadku na nartach nie bierze zwolnienia lekarskiego, a jego kalendarz pozostaje bez zmian. Uważajcie na stoku, wiem, że sezon jeszcze trwa – radził szef rządu.
„To miał być wymarzony weekend, planowałem go od pół roku. Dwa dni z wnuczkami na nartach, miałem je uczyć” – powiedział Tusk w nagraniu. Jak relacjonował, jego wnuki chciały, by pokazał, jak jeździ na nartach. „No to pokazałem” – dodał, wskazując na kule i ortezę na nodze.
Premier dodał, że „przez ładnych kilka dni ten sprzęt będzie mu towarzyszył w pracy”. Zaznaczył, że „na zwolnienie nie pójdzie”, a jego kalendarz „zostaje ten sam”.
„Ale mam jedną radę: uważajcie na stoku, wiem, że sezon jeszcze trwa. Rozgrzewajcie się, sprawdźcie narty – moja się nie wypięła, i to jest właśnie efekt tej mojej nieuwagi. Nie wszystkich rad premiera musicie słuchać, ale tę weźcie sobie do serca” – radził Donald Tusk.
Źródło: PAP.