Czy zamek joannitów i kościół św. Michała Archanioła w Skarszewach łączył 100-metrowy tunel? Taka informacja pojawiła się w tekstach sprzed ponad wieku. Teraz archeolodzy będą ją weryfikować podczas zaplanowanych badań nieinwazyjnych i wierceń na terenie miasta.
Naukowcy z Wydziału Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego od kilku lat prowadzą badania na terenie miasta Skarszewy (województwo pomorskie). Są to zarówno wykopaliska, jak i prace o charakterze nieinwazyjnym z wykorzystaniem nowoczesnych technik, jak skanowanie laserowe, badania georadarowe i geofizyczne. Wszystko po to, aby jak najlepiej poznać historię tej pomorskiej miejscowości.
Skarszewy są jedynym miastem na Pomorzu Gdańskim, które swoją lokację zawdzięcza joannitom. Prawa miejskie nadano w 1320 roku.
„Dotychczas badaniami objęto fragment zabudowy w obrębie rynku, odkrywając relikty niewielkiej piwniczki z XIV w. oraz fundamenty nowożytnych kamienic, zbudowanych pośrodku placu” – opowiada PAP dr Michał Starski z Wydziału Archeologii UW. Prace prowadzono też wzdłuż murów miejskich przy ul. Zduńskiej. Najciekawszym odkryciem – zdaniem badaczy – było skupisko sześciu pieców garncarskich z XVIII w.
Jedną z hipotez, która wymaga weryfikacji, jest istnienie rzekomego tunelu łączącego zamek z kościołem św. Michała Archanioła. Informacje dotyczące tunelu pojawiają się w tekstach historyków niemieckich z końca XIX w. W 1938 roku pisał na ten temat miejscowy proboszcz. Nie jest jednak pewne, czy autorzy opisów widzieli tunel, czy tylko o nim słyszeli, oraz jaką konstrukcję opisywali. Badacze chcą zweryfikować te doniesienia.
Obydwie budowle związane są z najstarszym okresem istnienia miasta, oddalone są od siebie o ok. 100 m i położone są w najwyższej części wzgórza staromiejskiego. Tylko piwnice obecnej kamienicy zamkowej pochodzą z okresu późnego średniowiecza, bowiem część naziemna została odbudowana po potopie szwedzkim. Czternastowieczną metrykę ma też najpewniej kościół św. Michała Archanioła – wynika z informacji przekazanych przez naukowców.
Przeprowadzone niedawno badania georadarowe i tomografia elektrooporowa dostarczyły intrygujących wyników, które ujawniły znajdujące się głęboko pod ziemią anomalie liniowe na osi łączącej zamek z kościołem. Zdaniem dr. hab. Radosława Mieszkowskiego z Wydziału Geologii UW, który jest zaangażowany w projekt, nie można jednoznacznie stwierdzić, że to tunel. Mówi o tym w promującym projekt badawczy filmie, który właśnie ukazał się w serwisie YouTube.
Badacze zaznaczają bowiem, że prace prowadzone są w terenie kształtowanym przez człowieka przez ostatnie stulecia, co utrudnia jednoznaczną identyfikację zarejestrowanych anomalii.
„Nie ma metody, która by mogła odpowiedzieć jednoznacznie na wszystkie stawiane problemy badawcze i dlatego musimy stosować te metody kompleksowo” – podkreśla w filmie na temat badań prof. Krzysztof Misiewicz z Wydziału Archeologii UW.
Dr Starski poinformował PAP, że dalsze prace w postaci wierceń odbędą się w tym roku w miejscach wskazanych przez ekspertów.
Badania archeologiczne stanowią część rewitalizacji miasta. W celu ich właściwego zaplanowania podjęto obecnie prace nieinwazyjne na rynku, placu zamkowym oraz w otoczeniu kościoła. Odkrycie dawnej zabudowy w tych miejscach pozwoli ukierunkować przyszłe prace badawcze.
Autor: Szymon Zdziebłowski, PAP.