Francja wydała krótkie oświadczenie podsumowujące szczyt G7

Od lewej: premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson, prezydent Republiki Południowej Afryki Cyril Ramaphosa, prezydent Rwandy Paul Kagame, prezydent Egiptu Abd al-Fattah as-Sisi, premier Japonii Shinzō Abe, premier Kanady Justin Trudeau, prezydent USA Donald J. Trump, prezydent Francji Emmanuel Macron, kanclerz Niemiec Angela Merkel, prezydent Senegalu Macky Sall, prezydent Burkina Faso Roch Marc Christian Kaboré, prezydent Chile Sebastián Piñera, premier Włoch Giuseppe Conte i przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk, pozują do zdjęcia podczas szczytu G7, Casino, Biarritz, Francja, 25.08.2019 r. (IAN LANGSDON/PAP/EPA)

Od lewej: premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson, prezydent Republiki Południowej Afryki Cyril Ramaphosa, prezydent Rwandy Paul Kagame, prezydent Egiptu Abd al-Fattah as-Sisi, premier Japonii Shinzō Abe, premier Kanady Justin Trudeau, prezydent USA Donald J. Trump, prezydent Francji Emmanuel Macron, kanclerz Niemiec Angela Merkel, prezydent Senegalu Macky Sall, prezydent Burkina Faso Roch Marc Christian Kaboré, prezydent Chile Sebastián Piñera, premier Włoch Giuseppe Conte i przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk, pozują do zdjęcia podczas szczytu G7, Casino, Biarritz, Francja, 25.08.2019 r. (IAN LANGSDON/PAP/EPA)

Na zakończenie szczytu państw grupy G7 w Biarritz prezydent Francji Emmanuel Macron wydał krótkie oświadczenie, w którym zostały podsumowane tematy omawiane podczas trzydniowych obrad. Podkreślono przede wszystkim „wielką jedność” uczestników szczytu.

W oświadczeniu napisano, że rozmowy skupiały się na kwestiach handlu międzynarodowego, umowy nuklearnej z Iranem oraz na głównych konfliktach – w Libii, na Ukrainie i w Hongkongu.

Stwierdzono, że siedem najbardziej uprzemysłowionych krajów świata zobowiązało się do otwartego i uczciwego handlu międzynarodowego oraz do dbania o globalną stabilność gospodarczą.

Podkreślono, że potrzebne są znaczące zmiany w Światowej Organizacji Handlu, aby uczynić ją bardziej skuteczną w zakresie ochrony własności intelektualnej, szybszego rozwiązywania sporów i eliminacji nieuczciwych praktyk handlowych.

Associated Press zauważa, że oświadczenie w dużej mierze nawiązuje do największego obecnie konfliktu handlowego, który istnieje między USA i Chinami. Według agencji treść oświadczenia jest kompromisem osiągniętym po sporach między uczestnikami szczytu, dotyczących wpływu polityki handlowej USA na spowolnienie światowej gospodarki.

Agencje przypominają, że oświadczenie zdecydowanie różni się od zeszłorocznego obszernego dokumentu, który został wydany po spotkaniu państw G7 w Kanadzie. Wówczas prezydent USA Donald Trump najpierw poparł końcową deklarację, jednak wystąpienie premiera Kanady Justina Trudeau – który powiedział z naciskiem, że jest przeciwny taryfom celnym wprowadzonym przez Trumpa, a Ottawa wprowadzi cła odwetowe na amerykańskie produkty – skłoniło amerykańskiego prezydenta do nagłego wycofania podpisu delegacji USA z komunikatu końcowego szczytu.

Źródło: PAP.

Tagi:

Wykorzystujemy pliki cookies, by dowiedzieć się, w jaki sposób użytkownicy korzystają z naszej strony internetowej i móc usprawnić korzystanie z niej. Dalsze korzystanie z tej strony internetowej jest jednoznaczne z zaakceptowaniem polityki cookies, aktualnej polityki prywatności i aktualnych warunków użytkowania. Więcej informacji Akceptuję