Mieszkaniec włoskiej Ligurii znalazł przyczepiony do dwóch balonów list do Świętego Mikołaja, w którym mała dziewczynka z innej części kraju poprosiła o rower. Mężczyzna postanowił odnaleźć dziecko i spełnić jego prośbę. Osobiście zawiózł rower autorce listu.
„Święty Mikołaj mieszka w Calizzano koło Savony” – podkreślił dziennik „La Stampa”, opisując tę świąteczną historię.
Mieszkaniec tej małej miejscowości znalazł dwa balony na sznurku zaplątane przy jego kurniku. Doczepiony do nich był list do Świętego Mikołaja, w którym mała Alice z okolic miasta Como, oddalonych o ok 300 km prosiła o rower.
Znalazca listu Gianni Rasetto udał się do baru – miejsca spotkań małej społeczności – i pokazał go tam. Od razu przystąpiono do akcji.
Wyręczając Świętego Mikołaja, mężczyzna kupił rower i razem z trzema pomocnikami wyruszył w kierunku Como. Pierwsze kroki skierowali do urzędu gminy, w której mieszka Alice i wyjaśnili, dlaczego jej szukają.
Odnaleźć jej rodzinny dom pomogła urzędniczka. Dzięki temu „Święty Mikołaj z Calizzano” wręczył rower dziewczynce i jej rodzicom wzruszonym tym, co może sprawić magia Bożego Narodzenia – zaznaczyła gazeta.
Źródło: PAP.