Premier Donald Tusk oświadczył, że w koalicji 15 października w trakcie wyborów obowiązuje zasada przyjaznej konkurencji, bez wrogości i bez lekceważenia. Jak dodał, decyzję marszałka Sejmu, szefa Polski 2050 Szymona Hołowni o kandydowaniu na prezydenta należy przyjąć z pełnym szacunkiem.
„W Koalicji 15 Października w trakcie wyborów obowiązuje zasada przyjaznej konkurencji, bez wrogości i bez lekceważenia. Decyzję Szymona Hołowni o kandydowaniu przyjąć należy z pełnym szacunkiem i uznaniem dla odwagi i determinacji Pana Marszałka” – napisał szef rządu w czwartek na platformie X.
Hołownia ogłosił w środę na spotkaniu z mieszkańcami w Jędrzejowie (województwo świętokrzyskie), że będzie kandydował w wyborach prezydenckich w 2025 r.
Poseł Jarosław Rzepa z PSL (które wraz z Polską 2050 tworzą Trzecią Drogę) powiedział PAP, że ludowcy podejmą decyzję o poparciu Hołowni w swoich strukturach statutowych. „Jeżeli oczywiście Hołownia zgłosi się do nas o poparcie. To jest decyzja, którą musi podjąć co najmniej Rada Naczelna” – dodał Rzepa.
Z kolei Zarząd Krajowy Platformy Obywatelskiej w minioną sobotę zdecydował, że będą przeprowadzone prawybory, w których członkowie Koalicji Obywatelskiej (PO, Nowoczesna, Inicjatywa Polska i Zieloni) wybiorą kandydata KO na prezydenta. Kandydatami w prawyborach są: prezydent Warszawy, wiceszef PO Rafał Trzaskowski i szef MSZ Radosław Sikorski. Głosowanie, w którym wezmą udział wszyscy członkowie tych czterech partii, prawdopodobnie odbędzie się 23 listopada. Zwycięzca prawyborów ma 7 grudnia na Śląsku zaprezentować swój program.
Jako pierwsza ogłosiła swojego kandydata w nadchodzących wyborach prezydenckich Konfederacja. Start zadeklarował Sławomir Mentzen, który zapowiedział podczas sierpniowej konwencji, że jako prezydent będzie najaktywniejszym z dotychczasowych polskich głów państwa.
Lewica na początku października informowała, że Rada Krajowa Nowej Lewicy podjęła jednogłośnie decyzję o wystawieniu własnego kandydata lub kandydatki w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Nie zdecydowano jeszcze, kogo wystawi.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział w weekend, że decyzja o tym, kto będzie kandydatem „obozu patriotycznego” na prezydenta, zostanie ogłoszona w ciągu kilkunastu dni.
Wybory prezydenckie odbędą się na wiosnę przyszłego roku. Prezydent Andrzej Duda kończy urzędowanie w sierpniu 2025 r.
Źródło: PAP.