Silny wicher w Moskwie zniszczył w piątek rusztowania ustawione przy murze Kremla, a te, padając, uszkodziły zwieńczenie murów. Radio Echo Moskwy podało, że funkcjonariusz w cywilu nie pozwolił korespondentowi radia sfotografować miejsca incydentu.
Rusztowania, które zwiał wiatr stały po wewnętrznej stronie muru Kremla, w pobliżu wieży Spaskiej. Spadły na drugą stronę, niszcząc w jednym miejscu charakterystyczne zwieńczenia w kształcie jaskółczego ogona. Na zdjęciach widać, że w tym miejscu w czerwonym ceglanym murze nie ma jednego z blanków.
Echo Moskwy podało, że element ten został zniszczony całkowicie i na ziemię spadły rozbite cegły. Kiedy korespondent próbował sfotografować to miejsce, podszedł do niego funkcjonariusz w cywilu i zażądał usunięcia zdjęć.
Kilka innych blanków jest uszkodzonych. Po incydencie plac Czerwony został przejściowo zamknięty – podała rozgłośnia.
Źródło: PAP.