Rządząca na Węgrzech koalicja konserwatywnego Fideszu i Chrześcijańsko-Demokratycznej Partii Ludowej zdobyła w niedzielnych wyborach parlamentarnych 48,51 proc. głosów – wynika z danych Narodowego Biura Wyborczego po przeliczeniu 98,5 proc. głosów.
Plasująca się na drugim miejscu partia Jobbik uzyskała 19,51 proc. głosów, zaś koalicja Węgierskiej Partii Socjalistycznej (MSZP) i partii Dialog – 12,33 proc. Do parlamentu weszły jeszcze lewicowo-ekologiczna partia Polityka Może Być Inna! (LMP) z 6,92 proc. głosów oraz Koalicja Demokratyczna (DK) byłego socjalistycznego premiera Ferenca Gyurcsánya z 5,58 proc. Pozostałe partie nie przekroczyły progu wyborczego.
Rozkład mandatów w 199-osobowych parlamencie przedstawia się następująco: Fidesz-KDNP 133 mandaty (66,83 proc.), co oznacza większość 2/3 mandatów, Jobbik – 26, MSZP-Dialog – 20, DK – 9, LMP – 8. To, że DK będzie mieć więcej mandatów niż LMP, chociaż zdobyło mniej głosów z list partyjnych, wynika stąd, że wygrało w trzech okręgach jednomandatowych, podczas gdy LMP tylko w jednym. Zgodnie z węgierską ordynacją wyborczą odsetek głosów oddanych w wyborach nie przekłada się proporcjonalnie na liczbę mandatów.
W parlamencie zasiądzie także jeden przedstawiciel lewicowej partii Razem, który zwyciężył w jednomandatowym okręgu wyborczym, jeden poseł niezależny oraz przedstawiciel narodowości niemieckiej.
Ostateczne wyniki po przeliczeniu głosów oddanych za granicą są oczekiwane do soboty.
Źródło: PAP.