W czasie kryzysu kieruj się wiarą, nie lękiem

Ron Archer twierdzi, że gdy przechodzimy przez kryzys, mamy wybór między wiarą a lękiem. Trudne lub traumatyczne zdarzenia mogą być motorem wzrostu lub wpłynąć na nas negatywnie. Od nas zależy, jak je potraktujemy (<a href="https://pixabay.com/pl/users/alfcermed-3552488/?utm_source=link-attribution&amp;utm_medium=referral&amp;utm_campaign=image&amp;utm_content=1866081">Alfonso Cerezo</a> / <a href="https://pixabay.com/pl/?utm_source=link-attribution&amp;utm_medium=referral&amp;utm_campaign=image&amp;utm_content=1866081">Pixabay</a>)

Ron Archer twierdzi, że gdy przechodzimy przez kryzys, mamy wybór między wiarą a lękiem. Trudne lub traumatyczne zdarzenia mogą być motorem wzrostu lub wpłynąć na nas negatywnie. Od nas zależy, jak je potraktujemy (Alfonso Cerezo / Pixabay)

Według Rona Archera życie to 10 procent tego, co się nam przydarza, i 90 procent tego, jak na to reagujemy.

Archer, który jest pastorem i mówcą inspiracyjnym, powiedział: „Wierzę, że gdy dzieją się rzeczy, które nazywamy znaczącymi wydarzeniami emocjonalnymi (ang. significant emotional events, SEEs) lub znaczącymi traumami przytłaczającymi trzeźwe umysły (ang. significant trauma overwhelming reasonable minds, STORMs), to mogą mieć one na nas dwojaki wpływ. Mogą uczynić nas lepszymi lub bardziej zgorzkniałymi, zrobić z nas zdobywców albo narzekaczy, sprawić, że będziemy chwalić [Boga] albo walczyć [z otaczającą nas rzeczywistością], zrobić z nas wspinaczy lub osoby łatwo rezygnujące, ofiary lub zwycięzców”.

„Mamy możliwość wyboru, by być ludźmi wiary bądź lęku” – powiedział Archer. „Ale nawet lęk odgrywa swoją rolę. Może sprawić, że ludzie padną na kolana, zaczną się modlić, żałować”. Albo może pomóc nam poprawić się i osiągnąć jasność myśli – zrozumienie, że niektóre rzeczy są poza naszą kontrolą i znajdują się w rękach wyższej instancji.

W trudnym czasie można mieć wiarę lub lęk, ale nawet lęk może zmienić się w wiarę. Archer odniósł się do historii Davida, który zmierzył się z Goliatem, nawet gdy inni – włącznie z królem Saulem – się bali.

Archer wspomniał o pewnym doświadczeniu, które pozwoliło mu dogłębniej zrozumieć naukę wynikającą z historii Davida. Podczas podróży do Izraela pewnego razu spotkał pasterzy, którzy mieli kije pasterskie pokryte interesującymi znakami i datami. Kiedy powiedział, jak piękne były te kije, pasterze prędko go poprawili.

„Powiedzieli: ‘Nie, o co innego chodzi, za każdym razem, gdy stajemy w obliczu kryzysu, mierzymy się z lwem górskim lub innego rodzaju zagrożeniem, a Bóg nas przez nie przeprowadza, to wtedy kreślimy znak na naszym kiju’” – powiedział Archer. „Zapamiętajcie ten dzień i oznaczcie go na swoim kiju pasterskim, i pamiętajcie, że ten sam Bóg, który uratował nas z rąk niedźwiedzia lub lwa, jest tym samym Bogiem, który nas przeprowadzi przez epidemię wirusa lub uratuje w obliczu niebezpieczeństwa”.

„David powiedział: ‘Twój kij i Twoja laska są tym, co mnie pociesza’ – nigdy tego nie rozumiałem, dopóki nie spotkałem tych pasterzy w Izraelu”.

Tekst oryginalny ukazał się w anglojęzycznej edycji „The Epoch Times” dnia 2020-03-27, link do artykułu: https://www.theepochtimes.com/in-a-time-of-crisis-opt-for-faith-not-fear_3275460.html

Tagi:

Wykorzystujemy pliki cookies, by dowiedzieć się, w jaki sposób użytkownicy korzystają z naszej strony internetowej i móc usprawnić korzystanie z niej. Dalsze korzystanie z tej strony internetowej jest jednoznaczne z zaakceptowaniem polityki cookies, aktualnej polityki prywatności i aktualnych warunków użytkowania. Więcej informacji Akceptuję