I, CULTURE Orchestra, założona i prowadzona przez Instytut Adama Mickiewicza, łączy muzyków z Polski i krajów Partnerstwa Wschodniego. Zdjęcie ilustracyjne (Pexels / Pixabay)
Złożona z muzyków z Polski i krajów Partnerstwa Wschodniego I, CULTURE Orchestra (ICO) zainaugurowała w czwartek koncertem w Brukseli swoją europejską trasę. Tegoroczna, jesienna odsłona projektu ma m.in. uczcić stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości.
111 młodych muzyków zagrało w największej sali koncertowej w Brukseli w Pałacu Sztuk Pięknych Bozar. – Postanowiliśmy stworzyć orkiestrę, gdzie młodzi muzycy z krajów Partnerstwa Wschodniego mogliby doskonalić swoje umiejętności, nie po to, żeby byli wirtuozami, ale żeby mogli tworzyć znakomite zespoły. Żeby poprzez ich kunszt nie tylko dawać radość słuchaczom w ich krajach, ale żeby mieli też możliwość wejścia na rynek europejski i globalny – powiedział PAP dyrektor Instytutu Adama Mickiewicza Krzysztof Olendzki.
Jak podkreślił, przez siedem lat funkcjonowania orkiestry przewinęło się przez nią kilkaset osób, które doświadczenie grania polskiej muzyki przenoszą na grunt swoich krajów.
W czwartek orkiestrę poprowadził dyrektor artystyczny zespołu Kirill Karabits, solistką zaś była niemiecka skrzypaczka Carolin Widmann. W programie znalazł się m.in. I Koncert skrzypcowy Karola Szymanowskiego i „Święto wiosny” Igora Strawińskiego.
Po raz pierwszy za granicą wykonany został „Polonez” Krzysztofa Pendereckiego napisany specjalnie z okazji 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Z tej też okazji do składu ICO dołączyli muzycy z Węgier. – To ma swoją symbolikę. Polonez jest tańcem polskim, chodzonym, zupełnie specjalnym. U wielkich kompozytorów europejskich – Mozarta, Beethovena, Bacha polonez pojawia się bardzo często. Ten polonez istnieje szczególnie w momentach, gdy kompozytorzy podkreślają dostojność, majestat, królewskość – podkreślił Olendzki.
– „Polonez” Krzysztofa Pendereckiego jest zupełnie inny niż muzyka, którą na co dzień tworzy. Jest tak, jakby nawiązywała do twórczości późnego klasycyzmu. [Utwór] jest dostojny, ważny, władczy. Tak, jak Polska jest dostojna, czy władcza to nie wiem, ale na pewno dostojna – zauważył.
29 października z tym samym repertuarem co w Brukseli muzycy ICO wystąpią w Elbphilharmonie w Hamburgu. Będzie to element trzymiesięcznego polskiego programu Elbphilharmonie, w ramach którego podczas 13 koncertów uznani polscy soliści, orkiestry i kompozytorzy zaprezentują różne oblicza muzyki.
Założona i prowadzona przez Instytut Adama Mickiewicza I, CULTURE Orchestra łączy muzyków z Polski i krajów Partnerstwa Wschodniego. Powołany w 2011 roku w czasie polskiej prezydencji w Unii Europejskiej projekt okazał się sukcesem, dlatego zdecydowano o jego kontynuowaniu. Zespół jest okazją do spotkania młodych muzyków z Polski oraz Ukrainy, Białorusi, Mołdawii, Węgier, Armenii, Azerbejdżanu i Gruzji.
W ciągu siedmiu lat swojego istnienia I, CULTURE Orchestra zagrała ponad 41 koncertów w ponad 25 miastach, występując w najbardziej prestiżowych salach koncertowych oraz na słynnych festiwalach w Wielkiej Brytanii, Niemczech, Belgii, Hiszpanii, Francji, Szwecji, Islandii, Danii, na Litwie, Białorusi, w Gruzji, Mołdawii i na Ukrainie. Do dziś w projekcie uczestniczyło ponad 600 młodych muzyków.
Z Brukseli Krzysztof Strzępka, PAP.
