UE wprowadza program walki z „dyplomacją pułapki zadłużeniowej” chińskiego reżimu

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen wygłasza orędzie podczas debaty na temat „Stan Unii Europejskiej” w ramach sesji plenarnej w Strasburgu, 15.09.2021 r. (YVES HERMAN/POOL/AFP via Getty Images)

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen wygłasza orędzie podczas debaty na temat „Stan Unii Europejskiej” w ramach sesji plenarnej w Strasburgu, 15.09.2021 r. (YVES HERMAN/POOL/AFP via Getty Images)

Von der Leyen potępia praktyki Pekinu dotyczące pracy przymusowej: Prawa człowieka nie są na sprzedaż – za żadną cenę.

Unia Europejska ogłosiła 15 września, że wprowadza nowy program inwestycyjny o nazwie „Brama na Świat” (ang. Global Gateway), który ma konkurować z kontrowersyjnym chińskim programem rozwojowym Inicjatywą pasa i szlaku (Belt and Road Inititive, BRI), który obciążył wiele biednych krajów olbrzymim długiem.

W swoim Orędziu o stanie Unii za 2021 r. przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen powiedziała, że nowy program będzie „przepisem” dla przyszłych inwestycji i projektów Europy na całym świecie.

„Dobrze wychodzi nam finansowanie budowy dróg. Po cóż jednak Europa miałaby budować wspaniałą drogę z należącej do Chin kopalni miedzi do należącego do Chin portu?” – powiedziała ustawodawcom w Parlamencie Europejskim.

„Musimy być mądrzejsi przy tego rodzaju inwestycjach”.

Odkąd w Chinach partia komunistyczna doszła do władzy w 1949 roku, sprawuje tam rządy jednopartyjne. Dopóki administracja Trumpa nie zaczęła kwestionować reżimu za lekceważenie prawa międzynarodowego i za powszechne łamanie praw człowieka, Zachód przez ponad 40 lat angażował się w stosunki z Chinami w nadziei, że komunistyczny reżim zliberalizuje kraj.

Osiągnięto jednak coś zupełnie przeciwnego.

Von der Leyen powiedziała, że w obliczu przemian zachodzących na świecie Unia Europejska zmieniła kierunek swoich działań i chce inwestować w „infrastrukturę służącą zapewnianiu jakości” w myśl podejścia, które „będzie się opierać na wartościach, a naszym partnerom oferować będzie przejrzystość i dobrą administrację”.

„Chcemy tworzyć połączenia, a nie zależności!” – dodała.

Jej oświadczenie pojawiło się po czerwcowym spotkaniu przywódców Grupy Siedmiu (G7), którzy zobowiązali się zapewnić „demokratyczną alternatywę” dla chińskiego BRI, aby zająć się pogłębioną przez pandemię luką infrastrukturalną w biednych krajach.

Według raportu Białego Domu, do 2035 roku całkowite potrzeby infrastrukturalne w krajach rozwijających się przekroczą 40 bilionów dolarów.

Aby zmniejszyć tę lukę infrastrukturalną i przeciwdziałać rosnącym wpływom Pekinu na świecie, przywódcy siedmiu najbogatszych państw świata uruchomili nową inicjatywę o nazwie Build Back Better World (B3W, pol. odbudować lepszy świat), która ma pomóc w finansowaniu mostów, portów, dróg i innych projektów infrastrukturalnych w krajach rozwijających się.

Od momentu uruchomienia w 2013 roku chińskiej inicjatywy BRI, znanej również jako „Jeden pas, jedna droga”, przeznaczono miliardy dolarów na projekty infrastrukturalne w Afryce, Ameryce Łacińskiej, Europie Wschodniej i Azji. W ostatnich latach Pekin był jednak oskarżany o stosowanie „dyplomacji pułapki zadłużeniowej” w celu zwabienia wielu narodów w swoje sieci.

Waszyngton wielokrotnie krytykował chiński reżim za rozszerzanie wpływów geopolitycznych poprzez drapieżne praktyki pożyczkowe. Projekty BRI zwiększyły ryzyko kryzysu gospodarczego w wielu krajach-kredytobiorcach, w tym na Sri Lance, w Czarnogórze, Pakistanie i Tadżykistanie, z powodu niezrównoważonych poziomów pożyczek i nieprzejrzystych umów.

„Chcemy, aby strategia Global Gateway stała się godną zaufania marką na całym świecie” – powiedziała von der Leyen.

„Jeśli Europa ma stać się aktywniejszym światowym graczem, musimy się też skupić na następnej generacji partnerstw” – dodała, chwaląc nową strategię UE-Indo-Pacyfiku, która ma na celu zwiększenie wpływu Europy w Azji. W ramach tej strategii blok będzie nawiązywać bliższe relacje handlowe i inwestycyjne z Tajwanem, w odpowiedzi na rosnące w regionie zagrożenie ze strony komunistycznych Chin.

Von der Leyen skrytykowała również praktyki pracy przymusowej i łamanie praw człowieka przez Pekin, choć bezpośrednio nie użyła słowa Chiny.

„Na świecie 25 milionów ludzi pracuje pod groźbą lub przymusem. Nie możemy nigdy zgodzić się na pracę przymusową i na to, aby wyprodukowane w ten sposób towary trafiały do sklepów w Europie” – powiedziała.

Chiny, w skali ogólnoświatowej, są uważane za miejsce, w którym produkcja na wielką skalę odbywa się przy użyciu pracy przymusowej. Urzędnicy amerykańscy i unijni wielokrotnie wyrażali zaniepokojenie z powodu wykorzystywania w Chinach pracy przymusowej, szczególnie w regionie Xinjiang.

„Zaproponujemy więc zakaz wprowadzania na unijny rynek produktów powstałych w wyniku pracy przymusowej. Prawa człowieka nie są na sprzedaż – za żadną cenę” – powiedziała von der Leyen.

Emel Akan jest reporterką zajmującą się w Waszyngtonie polityką gospodarczą Białego Domu. Wcześniej pracowała w sektorze finansowym jako bankier inwestycyjny w JPMorgan i jako konsultantka w PwC. Ukończyła studia magisterskie z zakresu administracji biznesowej na Uniwersytecie Georgetown.

@mlakan

Tekst oryginalny ukazał się w anglojęzycznej edycji „The Epoch Times” dnia 2021-09-15, link do artykułu: https://www.theepochtimes.com/eu-launches-new-program-to-fight-red-chinas-debt-trap-diplomacy_3999682.html

Tagi:

Wykorzystujemy pliki cookies, by dowiedzieć się, w jaki sposób użytkownicy korzystają z naszej strony internetowej i móc usprawnić korzystanie z niej. Dalsze korzystanie z tej strony internetowej jest jednoznaczne z zaakceptowaniem polityki cookies, aktualnej polityki prywatności i aktualnych warunków użytkowania. Więcej informacji Akceptuję