Nadal nie wszyscy przechodzący na emeryturę wiedzą, że złożenie wniosku o emeryturę w czerwcu oznacza niższe świadczenie – wskazał Rzecznik Praw Obywatelskich w piśmie do Ministerstwa Rodziny Pracy i Polityki Społecznej. Podkreślił jednocześnie, że zróżnicowanie zasad ustalania wysokości emerytury jest niedopuszczalne.
Rzecznik Praw Obywatelskich w wystąpieniu do ministerstwa rodziny poinformował, że ludzie skarżą się na różne zasady ustalania wysokości emerytury w zależności od miesiąca, w którym złożyli wniosek.
RPO wyjaśnił, że zróżnicowanie to wynika ze sposobu przeprowadzenia waloryzacji składek na ubezpieczenie emerytalne i kapitału początkowego będących podstawą obliczenia emerytury przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Zwrócił uwagę, że osoba składająca wniosek o emeryturę w czerwcu dostanie niższe świadczenie (od 50 do 300 zł) niż ci, którzy wniosek złożyli w pozostałych miesiącach.
Zgodnie z praktyką ZUS – jak podnosi rzecznik – w przypadku ustalania wysokości emerytury w okresie od stycznia do maja i od lipca do grudnia danego roku, składki zapisane na koncie ubezpieczonego po 31 stycznia roku, za który przeprowadzono ostatnią waloryzację roczną, podlegają dodatkowo również waloryzacjom kwartalnym. Natomiast w przypadku ustalania wysokości emerytury w czerwcu danego roku kwota składek poddana ostatniej waloryzacji rocznej nie podlega dodatkowym waloryzacjom kwartalnym, gdyż została już zwaloryzowana rocznie za poprzedni rok od 1 czerwca roku, w którym zgłoszono wniosek o emeryturę.
Wcześniejsze interwencje
Rzecznik przypomniał, że już kilka razy wcześniej podejmował interwencje w tej sprawie. Wskazał, że w odpowiedzi na pierwsze wystąpienie wiceminister rodziny Marcin Zieleniecki podzielił stanowisko RPO o niezbędności stosownej korekty przepisów. W kolejnej odpowiedzi z 25 kwietnia 2018 roku wskazano, że ostatecznej decyzji nie podjęto, bo poszukiwane jest rozwiązanie najbardziej optymalne, które zlikwiduje negatywne skutki przejścia na emeryturę w czerwcu, a jednocześnie będzie neutralne dla osób przechodzących na emeryturę w pozostałych miesiącach.
W ostatniej odpowiedzi z 18 kwietnia 2019 roku, którą przytoczył RPO, napisano zaś, że resort oczekuje na decyzje Zespołu ds. Programowania Prac Rządu w kwestii podjęcia prac legislacyjnych dotyczących sprawy. Podkreślono, że zostały „zainicjowane działania mające na celu zapewnienie ubezpieczonym uzyskanie rzetelnych informacji w tym zakresie”.
„Przede wszystkim doradcy emerytalni oraz pracownicy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych przyjmujący wnioski o świadczenia emerytalne informują każdą osobę zgłaszającą wniosek w czerwcu, że jeśli przejdzie na emeryturę chociażby o jeden miesiąc później, to uzyska wyższą kwotę emerytury. Przyszli emeryci mają też możliwość skorzystania z kalkulatora emerytalnego zamieszczonego na stronie internetowej ZUS w celu porównania wysokości kwot emerytury obliczonych dla poszczególnych miesięcy roku. w którym planują zakończyć pracę i przejść na emeryturę” – wskazało ministerstwo.
Zdaniem resortu, akcja informacyjna ZUS przynosi efekty. „Na wzrost świadomości ubezpieczonych o znaczeniu daty przejścia na emeryturę wskazuje to, że do Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wpływa znacznie mniej korespondencji w tej sprawie” – głosiła odpowiedź MRPiPS.
Brak „pełnych informacji” z ZUS
Tymczasem z kierowanych do RPO skarg wynika, że wciąż nie wszyscy ubezpieczeni mają świadomość konsekwencji złożenia wniosku o emeryturę w czerwcu.
Rzecznik w ostatnim wystąpieniu do szefowej MRPiPS podkreślił, że ludzie nie uzyskują bowiem z ZUS pełnych informacji o możliwości wstrzymania się ze złożeniem wniosku, wycofania wniosku już złożonego do czasu uprawomocnia się decyzji oraz wiadomości o tym, że wysokość emerytury ustalana jest w istocie w dacie podjęcia jej wypłaty.
RPO zaznaczył, że szczególnie dotkliwie brak możliwości wyboru momentu złożenia wniosku o emeryturę dotyczy osób, które rozpoczynają pobieranie emerytury z urzędu w miejsce pobieranej renty z tytułu niezdolności do pracy, a wiek emerytalny ukończą w czerwcu. W podobnej sytuacji znajdują się pobierający świadczenie przedemerytalne czy emeryturę pomostową, do których prawo ustaje z dniem osiągnięcia wieku emerytalnego, w przypadku ukończenia tego wieku w czerwcu.
Rzecznik zwrócił jednocześnie uwagę, że z punktu widzenia prawa do zabezpieczenia społecznego (art. 67 Konstytucji) nie można akceptować rozwiązania, które obniża świadczenie bez racjonalnego uzasadnienia.
Powołując się na orzecznictwo sądów, wskazał, że taka „pułapka prawna” może prowadzić do niedopuszczalnego zróżnicowania zasad ustalania wysokości emerytury.
Podkreślił, że konsekwentnie podtrzymuje on stanowisko, że możliwe jest przyjęcie wykładni pozwalającej przy ustalaniu wysokości emerytury w czerwcu na stosowanie regulacji odnoszącej się do pozostałych miesięcy II kwartału (kwiecień i maj). Jak dodał, z punktu widzenia konstytucyjnego prawa do zabezpieczenia społecznego niemożliwa wydaje się akceptacja rozwiązania, które bez racjonalnego uzasadnienia prowadzi do obniżenia świadczeń emerytalnych.
Zastępca RPO Stanisław Trociuk zwrócił się do minister Bożeny Borys-Szopy o stanowisko w kwestii rozwiązania problemu. MRPiPS ma 30 dni, by odpowiedzieć na pismo rzecznika.
Autorka: Karolina Kropiwiec, PAP. Śródtytuły pochodzą od redakcji.