Deputowani kilku zgromadzeń ustawodawczych w regionach Rosji podpisali się pod listem otwartym do prezydenta Władimira Putina z żądaniem dopuszczenia lekarza do uwięzionego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego – podał w niedzielę niezależny portal Meduza.
Stan zdrowia Nawalnego zagraża jego życiu, a mimo to nie są podejmowane żadne działania w celu udzielenia mu pomocy lekarskiej – wskazali deputowani. Oświadczyli, że uważają to za próbę zamachu na polityka, której motywem jest nienawiść wobec osoby i poglądów politycznych Nawalnego.
Autorzy listu zażądali także uwolnienia wszystkich więźniów politycznych w Rosji i zrewidowania wszystkich wyroków w procesach umotywowanych politycznie.
Również córka Nawalnego – Daria, poprosiła o dopuszczenie lekarzy do jej ojca, o czym poinformowała na swoim koncie na Twitterze.
Lekarze, u których wcześniej leczył się Nawalny, zwrócili się w czwartek z listem otwartym do władz więziennych, prosząc o dopuszczenie ich do opozycjonisty. Medycy wskazali, że wyniki analiz lekarskich Nawalnego mocno się pogorszyły, co świadczy o tym, że stan ich pacjenta zbliża się do krytycznego.
Na problemy ze zdrowiem w areszcie i potem w kolonii karnej Nawalny skarży się od lutego, a jego współpracownicy poinformowali o tym w marcu. Opozycjonista zażądał dopuszczenia do niego lekarza spoza kolonii karnej, a wobec odmowy ogłosił pod koniec marca głodówkę.
Z Moskwy Anna Wróbel, PAP.