Prezydent Ukrainy: W środę z Mariupola i okolic ewakuowano 344 osoby

Zdjęcie ilustracyjne. Zakłady metalurgiczne Azowstal w Mariupolu, Ukraina, 2014 r. (<a href="https://www.flickr.com/photos/16936128@N06/15555902821/">Chad Nagle</a>, <a href="https://creativecommons.org/licenses/by/2.0/">CC BY 2.0</a>, zdjęcie modyfikowane / <a href="https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=117163768">Wikimedia</a>)

Zdjęcie ilustracyjne. Zakłady metalurgiczne Azowstal w Mariupolu, Ukraina, 2014 r. (Chad Nagle, CC BY 2.0, zdjęcie modyfikowane / Wikimedia)

W środę z Mariupola i okolic ewakuowano do Zaporoża 344 osoby – powiedział w nocy z środy na czwartek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, cytowany przez CNN. Leżący na południowym wschodzie kraju Mariupol od wielu tygodni oblężony jest przez wojska rosyjskie. W czwartek rano według doniesień mediów siły rosyjskie prowadziły bezustanny ciężki ostrzał i szturm na zakłady Azowstal w tym mieście.

Cywile uciekają z Mariupola do miasta Zaporoże, które pozostaje pod kontrolą sił ukraińskich. By tam dotrzeć, muszą przejechać kilkaset kilometrów przez tereny opanowane przez Rosjan – informowały wcześniej media.

„Jestem wdzięczny wszystkim, dzięki którym operacja ewakuacyjna się udaje” – powiedział Zełenski. Wezwał przy tym do zawieszenia broni i umożliwienia ewakuacji pozostałych osób przebywających wciąż w Mariupolu, w tym w zakładach metalurgicznych Azowstal.

Osoby ewakuowane z zakładów Azowstal w Mariupolu i okolic po przybyciu autobusami do punktu ewakuacyjnego, Zaporoże, Ukraina, 3.05.2022 r. (ROMAN PILIPEY/PAP/EPA)

Osoby ewakuowane z zakładów Azowstal w Mariupolu i okolic po przybyciu autobusami do punktu ewakuacyjnego, Zaporoże, Ukraina, 3.05.2022 r. (ROMAN PILIPEY/PAP/EPA)

„Prowadzimy negocjacje i mamy nadzieję, że będziemy mogli dalej ratować ludzi z Azowstalu, z Mariupola. Wciąż są tam cywile, kobiety, dzieci. Potrzebujemy dalszego zawieszenia broni, by ich uratować” – powiedział prezydent Ukrainy.

Ostrzał i ataki na zakłady Azowstal

Doradca mera Mariupola Petro Andriuszczenko, cytowany przez CNN, poinformował, że w czwartek rano siły rosyjskie prowadziły bezustanny ciężki ostrzał i szturm na zakłady metalurgiczne Azowstal w Mariupolu.

„Jeśli istnieje piekło na ziemi, to obecnie jest to Azowstal […] Ostatnie 11 kilometrów kwadratowych wolności w Mariupolu zostało zmienione w piekło” – powiedział w czwartek rano Andriuszczenko.

Ranna kobieta po wyjściu z autobusu, który przywiózł ludzi ewakuowanych z zakładów Azowstal w Mariupolu i okolic, w punkcie ewakuacyjnym w Zaporożu, Ukraina, 3.05.2022 r. (ROMAN PILIPEY/PAP/EPA)

Ranna kobieta po wyjściu z autobusu, który przywiózł ludzi ewakuowanych z zakładów Azowstal w Mariupolu i okolic, w punkcie ewakuacyjnym w Zaporożu, Ukraina, 3.05.2022 r. (ROMAN PILIPEY/PAP/EPA)

„Trwa bezustanny ostrzał i szturm, nawet w nocy, z naprowadzaniem na cele przy użyciu dronów. Na niektórych obszarach walki trwają już za ogrodzeniem zakładów” – wyjaśnił. Dodał, że mieszkańcy terenów w pobliżu fabryki „musieli się pilnie ewakuować na własną rękę bez uprzedzenia”.

Dowódca broniącego się w Azowstalu Pułku Azow Denys Prokopenko potwierdził w środę wieczorem, że oddziały rosyjskie przedarły się na teren fabryki. „Mija drugi dzień, odkąd przeciwnik przedarł się na teren zakładów. Trwają ciężkie i krwawe walki” – oznajmił, podkreślając, że Azow utrzymuje obronę.

Azowstal uznawany jest za ostatni bastion ukraińskiej obrony Mariupola. Na terenie kombinatu broni się pułk ukraińskiej Gwardii Narodowej Azow i 36. Samodzielna Brygada Piechoty Morskiej. Według władz Mariupola są tam również setki cywilów, w tym 30 dzieci.

Źródło: PAP.

Tagi:

Wykorzystujemy pliki cookies, by dowiedzieć się, w jaki sposób użytkownicy korzystają z naszej strony internetowej i móc usprawnić korzystanie z niej. Dalsze korzystanie z tej strony internetowej jest jednoznaczne z zaakceptowaniem polityki cookies, aktualnej polityki prywatności i aktualnych warunków użytkowania. Więcej informacji Akceptuję