Pomorzanie poszkodowani w sierpniowej nawałnicy otrzymają przed zimą kontenery mieszkalne

Pomorzanie poszkodowani podczas sierpniowej wichury, którzy nie zdążą przed zimą wyremontować swoich domów, otrzymają kontenery mieszkalne na tak długo, jak to będzie potrzebne (TBIT/Pixabay)

Pomorzanie poszkodowani podczas sierpniowej wichury, którzy nie zdążą przed zimą wyremontować swoich domów, otrzymają kontenery mieszkalne na tak długo, jak to będzie potrzebne (TBIT/Pixabay)

Małgorzata Sworobowicz, rzeczniczka prasowa wojewody pomorskiego zakomunikowała, że osoby z regionu dotkniętego sierpniową nawałnicą, które nie zdążyły jeszcze wyremontować zniszczonych domów, będą miały do dyspozycji kontenery mieszkalne. Jak twierdzi rzeczniczka, warunki są na tyle dobre, by ludzie mogli przezimować w nich do czasu powrotu do własnych budynków.

Z informacji podanych przez Pomorski Urząd Wojewódzki, blisko pięćdziesięciu rodzinom nie udało się jeszcze naprawić szkód wyrządzonych przez sierpniową nawałnicę i nadal nie mają gdzie mieszkać w zimie. Będą oni mogli skorzystać z kontenerów mieszkalnych, które zostaną umieszczone na ich posesjach.

Małgorzata Sworobowicz wyjaśniła: – Na początku września wojewoda pomorski zwrócił się do włodarzy gmin, na terenach których przeszła sierpniowa nawałnica, z zapytaniem, czy będą potrzebować kontenerów mieszkalnych dla mieszkańców, dla rodzin, które z różnych przyczyn do swoich domów nie mogły powrócić.

Na zapytanie odpowiedziały trzy gminy: Czarna Dąbrówka, Parchowo i Brusy: – które, jak wiemy, były tą gminą w województwie pomorskim, gdzie zabudowa mieszkalna ucierpiała najbardziej, było najwięcej poszkodowanych rodzin – dodała rzeczniczka.

Do chwili obecnej w kontenerach zamieszkało już osiem rodzin, w tym pięć pochodzących z gminy Brusy.

Koszt kontenerów został w 80 proc. sfinansowany przez wojewodę, gminy dołożyły resztę środków.

Małgorzata Sworobowicz podkreśliła: – Kontenery są ustawione w różnej konfiguracji, w zależności od potrzeb rodzin – podstawowa wersja jest to moduł sanitarny i moduł mieszkalny.

Powierzchnia każdego kontenera to około 15 m kwadratowych. Jest on wyposażony w ciepłą wodę i ogrzewanie.

Według rzeczniczki: – Nie są to domowe warunki, ale są to warunki na tyle dobre, by móc w nich spokojnie, doglądając postępu remontów, doczekać powrotu do swoich domów.

Jak podaje PAP, Elżbieta i Paweł Durajewscy z Leśna w gminie Brusy zamieszkali wraz z dorosłym synem w dwóch kontenerach – mieszkalnym i sanitarnym. Mają zamiar w nich przezimować. Nawałnica zniszczyła ich ponadstuletni dom, którego strop grozi zawaleniem. Wiosną planują rozpocząć remont budynku.

Dom z 1909 roku zamieszkiwała do sierpnia trzypokoleniowa rodzina Pelowskich z Główczewic w gminie Brusy. Nawałnica zerwała dach z budynku mieszkalnego i zmiotła z powierzchni stojącą obok stodołę. Ośmioosobowa rodzina przez ponad dwa miesiące szukała wykonawcy remontu. Zakończenie prac remontowych przewidziane jest najwcześniej pod koniec stycznia. Wszystko uzależnione jest od tego, jaka będzie zima i czy warunki atmosferyczne pozwolą na kontynuowanie prac. W tej chwili rodzina zamierza przeczekać zimę w czterech kontenerach.

Wojewoda podpisał wstępnie umowy z firmą dostarczającą kontenery na okres trzech miesięcy. Pomorski Urząd Wojewódzki nie wyklucza możliwości ich przedłużania.

Rzeczniczka prasowa wojewody zaznaczyła: – Rodziny będą mogły mieszkać w kontenerach tak długo, jak to będzie konieczne.

A.I., źródło: PAP.

Tagi:

Wykorzystujemy pliki cookies, by dowiedzieć się, w jaki sposób użytkownicy korzystają z naszej strony internetowej i móc usprawnić korzystanie z niej. Dalsze korzystanie z tej strony internetowej jest jednoznaczne z zaakceptowaniem polityki cookies, aktualnej polityki prywatności i aktualnych warunków użytkowania. Więcej informacji Akceptuję