Wprowadzenie systemu inteligentnych znaków ma umożliwić kierowcom lepsze dostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze (Bru-nO / Pixabay)
Nukowcy z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie i z Politechniki Gdańskiej opracowują INZNAK, czyli pierwszy w Polsce i jeden z niewielu na świecie samoadaptacyjny system komunikujących się inteligentnych znaków drogowych. Drogowskazy mają reagować na natężenie ruchu i pogodę oraz dostosowywać się do warunków panujących na drodze. Projekt jest przewidziany jeszcze na trzy lata.
Bezpieczniejsze drogi
Jak twierdzą naukowcy pracujący nad tym rozwiązaniem od października 2017 roku, znaki będą wyposażone w detektory analizujące otoczenie. Wprowadzenie systemu inteligentnych drogowskazów umożliwi kierowcom lepsze dostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze.
Priorytetem projektu jest poprawa bezpieczeństwa na drogach oraz zapobieganie najczęstszym rodzajom kolizji.
Rozpoznawanie zagrożeń występujących na trasie
Na podstawie zarządzania zdalnego bądź wysyłanych za pośrednictwem sieci bezprzewodowej informacji od innych drogowskazów inteligentny znak będzie komunikował niebezpieczeństwo lub wskazywał zalecaną prędkość.
Może to stanowić istotne ułatwienie w ruchu drogowym, zwłaszcza w sytuacji kumulowania się aut na skutek gwałtownego hamowania np. na autostradzie.
Kierownik zespołu z AGH prof. Andrzej Dziech tłumaczy: – Chcemy, aby znaki zmieniały treść w zależności od natężenia ruchu samochodów osobowych czy ciężarowych, pogody, widoczności, stanu nawierzchni, liczby skrzyżowań, a nawet charakteru obiektów (np. szkoły), znajdujących się przy danej ulicy. Wszystkie te cechy mają swoją charakterystykę, którą można wprowadzić do bazy danych i na podstawie ich analizy można ocenić, jaka powinna być zalecana bieżąca prędkość na drodze.
Projekt finansowany ze środków Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
A.I., źródło: PAP.
