Aktualizacja
Siedem osób przebywa w szpitalu, w tym trzy w stanie ciężkim – powiedziała w środę rzeczniczka MSZ Ewa Suwara, odnosząc się do wtorkowego wypadku autokaru w Turcji z udziałem polskich turystów. Zaznaczyła, że życiu żadnej z hospitalizowanych osób nie zagraża niebezpieczeństwo.
Rzeczniczka MSZ poinformowała podczas środowego briefingu, że w związku z wtorkowym wypadkiem do szpitali trafiło 30 osób. – Niektóre z tych osób, a konkretnie siedem pozostaje w szpitalu. Spośród tych siedmiu trzy są w stanie ciężkim – powiedziała. Dodała, że wśród hospitalizowanych nie ma osoby, której życiu zagraża niebezpieczeństwo. Poinformowała też, że oprócz 38 turystów z Polski autokarem podróżował też polski rezydent, co oznacza, że łącznie podróżowało nim 39 obywateli Polski.
Wczoraj MSZ informowało o jednej osobie w stanie zagrażającym życiu. – Ta osoba przeszła pozytywnie operację, była to operacja bardzo ciężka, ale dobre wiadomości są takie, że nie ma wśród tych osób, które są w stanie ciężkim, osoby, której życiu zagraża niebezpieczeństwo – poinformowała w środę Suwara.
– Mamy nadzieję, że cztery osoby spośród siedmiu zostaną jeszcze dziś wypuszczone ze szpitala – powiedziała rzeczniczka MSZ. Jak dodała, pozostałe osoby, które podróżowały autokarem wycieczkowym, wróciły już do hoteli i pozostają pod opieką rezydentów.
Rzeczniczka MSZ poinformowała, że okoliczności wypadku badane są przez miejscowe władze, w związku z czym nie może udzielić informacji na ten temat. – Chciałabym podkreślić, że bardzo istotne jest, że Polacy, którzy uczestniczyli w wypadku […] mieli ubezpieczenie zdrowotne, co jest bardzo istotne – dodała.
Jak mówiła, nie ma informacji o tym, by autokarem podróżowali też obywatele innych krajów. – Informacją wiarygodną, którą posiadam, jest to, że kierowca na pewno nie był obywatelem Polski – podkreśliła Suwara. Zaznaczyła przy tym, że służby konsularne pozostają w kontakcie z władzami lokalnymi, osobami hospitalizowanymi oraz ich rodzinami.
Wypadek w miejscowości Kemer, w prowincji Antalya
22 polskich turystów ucierpiało w wypadku autokaru w Turcji, jedna osoba jest w stanie zagrażającym życiu – przekazała we wtorek PAP rzeczniczka Ministerstwa Spraw Zagranicznych Ewa Suwara. Jak dodała, autokarem podróżowało łącznie 38 polskich obywateli.
Według informacji tureckich mediów do wypadku doszło ok. godz. 17.30 czasu miejscowego w miejscowości Kemer w południowo-zachodniej Turcji, w prowincji Antalya. Kierowca stracił panowanie nad pojazdem i autokar stoczył się z 20-metrowej skarpy.
Jak podała w rozmowie z PAP rzeczniczka MSZ, autokarem podróżowało 38 obywateli Polski. 22 osoby przewiezione zostały do szpitala, jedna z nich znajduje się w stanie zagrażającym życiu i przechodzi operację. Suwara podkreśliła jednak, że duża część rannych „stopniowo wypisywana jest ze szpitali”.
Osoby, które chcą uzyskać dodatkowe informacje w sprawie wypadku, proszone są o kontakt z numerem dyżurnym polskiego konsulatu w Turcji (tel.: +90 530 469 18 81).
Na razie nie wiadomo jeszcze, jakie biuro podróży organizowało wyjazd, nieznane są również okoliczności zdarzenia. Według informacji medialnych pojazdem miało łącznie podróżować 41 osób. Radio RMF podało, że oprócz Polaków wśród pasażerów byli turyści z Norwegii oraz Rosji.
Źródło: PAP.