Z oczu ukraińskich kobiet popłynęły łzy wzruszenia podczas odegrania ich hymnu narodowego z okazji inauguracji roku szkolnego. „Wszystko jest dobrze, ale my chcemy do domu” – powiedziała PAP pani Nadia, babcia 10-letniej wnuczki, która rozpoczęła naukę w Szkole Podstawowej nr 18 w Kaliszu.
Ponad 200 ukraińskich uczniów w wieku od 7 do 14 lat rozpoczęło w czwartek naukę w Szkole Podstawowej nr 18 przy ul. Podmiejskiej w Kaliszu.
Podczas uroczystej inauguracji roku szkolnego z udziałem grona pedagogicznego i przedstawicieli władz miasta m.in. odegrano hymny polski i ukraiński.
Podczas odtworzenia drugiego na sali gimnastycznej zapanowała cisza. Młodzież z Ukrainy przyłożyła prawe dłonie do piersi, stojące na balkonie ukraińskie kobiety płakały.
„Nie potrafiłam ukryć łez wzruszenia” – powiedziała PAP pani Anastazja, matka dwóch synów w wieku 6 i 7 lat. „To, że tu dzisiaj jesteśmy, jest dowodem na to, że nasz powrót do kraju coraz bardziej się oddala. Rozpoczął się rok szkolny, nowy etap w życiu moich dzieci, chciałam bardzo, żeby przeżywali to w swoim rodzinnym kraju, na Ukrainie. Nie udało się” – wyznała ze łzami w oczach.
Mama 7-letniej dziewczynki chciałaby, żeby „wszystko się jakość ułożyło, żeby córka polubiła szkołę i miała dobre koleżanki”. Podkreśliła, że tęsknota za ojczyzną w uroczystych sytuacjach szczególnie daje się we znaki.„Tak bardzo tęsknimy za naszym domem, że aż serce ściska” – wyznała.
Obecna na inauguracji naczelnik Wydziału Edukacji Urzędu Miasta Kalisza Ewelina Dudek przekazała zgromadzonym życzenia dobrych ocen, zawierania dobrych przyjaźni i szczęścia.
„Chcemy, żebyście poczuli się tutaj jak najlepiej, jak we własnym domu” – zaapelowała do zgromadzonych dyrektor szkoły Aleksandra Stawicka.
W rozmowie z PAP szefowa placówki zapewniła, że grono pedagogiczne szkoły będzie „starać się ich dopieścić i chronić, żeby poczuli się bezpiecznie”.
W SP 18 utworzono siedem klas przygotowawczych. Na początku swojej edukacji dzieci i młodzież z Ukrainy będą uczyć się polskiego przez sześć godzin tygodniowo.
Nad zajęciami będzie czuwał asystent kulturowy. W tym celu zatrudniono pedagogów z Ukrainy.
Oddziały przygotowawcze – jak wyjaśniła naczelnik Ewelina Dudek – mają charakter integracyjny. Oparte są na szkolnych programach nauczania, ze szczególnym uwzględnieniem języka polskiego, i przygotowują do nauki w polskiej szkole. Nauka w oddziale trwa jeden rok szkolny. Warunkowo można ją przedłużyć o drugi.
W kaliskich placówkach prowadzonych przez miasto jest 761 uczniów z Ukrainy.
„Dane te obejmują również dzieci, które przebywały w naszym mieście przed 24 lutego 2022 r. Szacujemy, że liczba uczniów z Ukrainy będzie się jeszcze dynamicznie zmieniać” – powiedziała naczelnik Dudek.
Klasy przygotowawcze uruchomiono w szkole podstawowej nr 18 (7 oddziałów), szkole podstawowej nr 16 (5 oddziałów) i w szkole podstawowej nr 8 (3 oddziały).
Do przedszkoli publicznych i niepublicznych w Kaliszu zgłoszono ok. 108 ukraińskich dzieci. Najwięcej z nich trafiło do placówek niepublicznych.
Autorka: Ewa Bąkowska, PAP.