Ekspert twierdzi, że ludzkość dalej nie rozumie „obcego” pisma w zagadkowym manuskrypcie

Dwie strony z manuskryptu Wojnicza (po lewej: autor nieznany – Biblioteka Rzadkich Ksiąg i Rękopisów im. Beinecke’ów, Uniwersytet Yale’a / <a href="https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=7981762">domena publiczna</a>; po prawej: <a href="https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=1904203">domena publiczna</a>)

Dwie strony z manuskryptu Wojnicza (po lewej: autor nieznany – Biblioteka Rzadkich Ksiąg i Rękopisów im. Beinecke’ów, Uniwersytet Yale’a / domena publiczna; po prawej: domena publiczna)

Pewien historyk rozszyfrował ostatnio XV-wieczny manuskrypt uważany za najbardziej tajemniczy tekst na świecie. Jednak naukowcy twierdzą, że ludzkość nadal pozostaje w błędzie, jeśli chodzi o jego znaczenie. Kwestionują ostatnią wersję odszyfrowania tekstu, a niektórzy nazywają ją nawet „samospełniającym się nonsensem”.

Manuskrypt Wojnicza jest dziwnie zilustrowanym 234-stronicowym rękopisem, który po raz pierwszy został odkryty w XIX w. Do tej pory wprawia on w zakłopotanie historyków i kryptografów.

Strona z tajemniczego manuskryptu Wojnicza (autor nieznany – Biblioteka Rzadkich Ksiąg i Rękopisów im. Beinecke’ów, Uniwersytet Yale’a / <a href="https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=7981762">domena publiczna</a>)

Strona z tajemniczego manuskryptu Wojnicza (autor nieznany – Biblioteka Rzadkich Ksiąg i Rękopisów im. Beinecke’ów, Uniwersytet Yale’a / domena publiczna)

Nazywa się tak dlatego, że został kupiony w 1912 roku od Villa Mondragone’a w Rzymie przez polskiego antykwariusza o nazwisku Wilfred Wojnicz. Obecnie, jak podaje „Boston Globe”, znajduje się on w Bibliotece Rzadkich Ksiąg i Rękopisów im. Beinecke’ów na Uniwersytecie Yale’a.

Najnowsze odszyfrowanie rękopisu

Dr Gerard Cheshire, współpracownik naukowy z Uniwersytetu w Bristolu, poinformował ostatnio opinię publiczną o rozszyfrowaniu „obcego kodu”.

Opublikował wyniki swoich badań w recenzowanym kwartalniku naukowym o literaturze i kulturze „Romance Studies”. W streszczeniu swojej pracy stwierdził, że manuskrypt zapisano, używając wymarłego języka.

„Społeczność naukowa nie wiedziała, że manuskrypt został napisany w wymarłym i do tej pory niezarejestrowanym języku, użyto w nim również nieznanego systemu pisowni, bez znaków interpunkcyjnych, sprawiając tym samym, że problem ten był potrójnie trudny do rozwiązania” – napisał badacz.

Dr Cheshire stwierdził, że dzięki „wdrożeniu innowacyjnej i niezależnej techniki eksperymentu myślowego” znalazł sposób na rozszyfrowanie manuskryptu.

Naukowiec powiedział, że w manuskrypcie poruszono temat: „zielarstwa, kąpieli leczniczych oraz odczytów astrologicznych dotyczących kwestii kobiecego umysłu, ciała, rozmnażania, wychowywania dzieci w duchu zgodnym z religią katolicką i rzymskimi wierzeniami pogańskimi Europejczyków z basenu Morza Śródziemnego z okresu późnego średniowiecza”.

Wiele sprzeczności

Jeszcze inni eksperci nie zgadzają się z deszyfracją dr Cheshire’a. Lisa Fagin Davis, dyrektor naczelna Medieval Academy of America nazwała te badania życzeniowymi.

„Wybaczcie ludzie, protoromański język’, nie ma czegoś takiego. To jest po prostu bardziej życzeniowy, powtarzalny, samospełniający się nonsens” – napisała Davis na Twitterze.

Medieval Academy of America to licząca 3500 członków organizacja, która wspiera naukowców badających okres średniowiecza.

Ponadto Davis zwróciła „Boston Globe” uwagę na wady w podejściu dr Cheshire’a.

„W międzyczasie cofnijmy się do XV wieku, nie ma w ogóle żadnych dowodów na to, że ktoś mówił wtedy prostą łaciną, po staroromańsku. Wszystkie języki romańskie były bez wątpienia rozwinięte” – powiedziała.

Davis stwierdziła, że dr Cheshire zastąpił unikatowe litery z manuskryptu używanymi obecnie literami z alfabetu łacińskiego. „Jego metoda postępowania nie ma w sobie żadnej logiki. Wydaje się to przypadkowe” – powiedziała.

Davis dodała jeszcze, że ostatnio językoznawcy prowadzą badania w celu sprawdzenia, czy manuskrypt Wojnicza nie jest powiązany z językiem starotureckim.

Powiedziała: „Wielu ludzi wierzy, że przetłumaczyli słowo lub zinterpretowali ilustrację, ale żaden z nich nie wyszedł nigdy z ujednoliconą teorią na temat Wojnicza, która wyjaśniałaby tekst, ilustracje, historię i strukturę manuskryptu”.

„Potrzebujemy czegoś, co dokładnie odnosi się do tych wszystkich elementów w sposób spójny i powtarzalny”.

Fragment strony 78 z manuskryptu Wojnicza z działu dotyczącego „biologii” (<a href="https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=1904203">domena publiczna</a>)

Fragment strony 78 z manuskryptu Wojnicza z działu dotyczącego „biologii” (domena publiczna)

Uniwersytet w Bristolu również zdystansował się od pracy dra Cheshire’a. Władze uniwersytetu poinformowały w oświadczeniu opublikowanym na własnej stronie internetowej, że usunięto z tej strony raport dotyczący artykułu badawczego, gdyż skłaniał on do dyskusji w kwestii zgłoszonych zastrzeżeń.

„Według środków przekazu wśród naukowców powstały obawy o wiarygodność tych badań w świetle językoznawstwa i studiów na temat średniowiecza. Traktujemy te obawy bardzo poważnie i dlatego wycofaliśmy informacje o tym odkryciu z naszej strony internetowej, szukając dalszego potwierdzenia i pozwalając na dalsze dyskusje zarówno wewnątrz uczelni, jak i poprzez zainteresowaną tym gazetę” – poinformował Uniwersytet.

Tekst oryginalny ukazał się w anglojęzycznej edycji „The Epoch Times” dnia 2019-05-21, link do artykułu: https://www.theepochtimes.com/expert-say-humanity-still-doesnt-understand-alien-characters-of-mysterious-text_2930062.html

Tagi:

Wykorzystujemy pliki cookies, by dowiedzieć się, w jaki sposób użytkownicy korzystają z naszej strony internetowej i móc usprawnić korzystanie z niej. Dalsze korzystanie z tej strony internetowej jest jednoznaczne z zaakceptowaniem polityki cookies, aktualnej polityki prywatności i aktualnych warunków użytkowania. Więcej informacji Akceptuję